Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024
AKTUALNOŚCI

K. Juras: 20 minut wychowanków w 4 lata

26 listopada 2017

Przed tygodniem Lechia wygrała z Wisłą Płock 3:0. Wynik był rozstrzygnięty do przerwy, więc w drugiej połowie była sposobność aby wpuścić na boisko utalentowanego wychowanka. Tak się nie stało, o czym pisze red. Krzysztof Juras.

[fragment]

Sobotni mecz (z Wisłą Płock - przyp. red.) tak się ułożył - ostatnie pół godziny Lechia grała wszak z przewagą jednego zawodnika - że można by wypróbować w boju juniorów. Tak by było zapewne jeszcze niedawno, lecz nie za nowej władzy w gdańskim klubie. Niebawem minie cztery lata jak Franz-Joseph Wernze przejął Lechię i od tego czasu zadebiutowało w niej ledwie dwóch wychowanków. Dla przypomnienia Paweł Czychowski zagrał w grudniu 2014 roku kwadrans przeciwko Lechowi, a Karol Fila w lipcu tego roku pięć minut w meczu z Cracovią. Gdyby nie liczyć Marcina Pietrowskiego, który w sezonie 2014/15 rozegrał 19 meczów, to wychowankowie Lechii za rządów prezesa Mandziary rozegrali łącznie 20 minut!!! I nie uwierzę w to, że przez cztery lata, żaden junior nie nadawał się do choćby regularnego bycia w meczowej „18”. Raczej skłonny jestem sądzić, że gdyby nie wymóg licencyjny, to obecna Lechia (5-krotny mistrz Polski w kategoriach juniorskich) już dawno pozbyła się drużyn młodzieżowych. Po prostu nowej władzy juniorzy są potrzebni jak Eskimosowi upał. Zresztą, jak jest traktowana akademia świadczy jej wizerunek na oficjalnej stronie internetowej klubu. W zakładce akademia poza tabelą i terminarzem najstarszej grupy juniorów oraz zdawkową informacją niczego więcej się nie dowiemy.

Czytał całość
(raz / Dziennik Bałtycki) 26 listopada 2017, 07:42
REKLAMA
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.029