Gdańsk: wtorek, 16 kwietnia 2024
A. Owen: Nie tak chcieliśmy pożegnać się z kibicami
13 grudnia 2017
- Jestem bardzo rozczarowany postawą piłkarzy oraz rezultatem. To był jeden z naszych najgorszych meczów, chyba nawet gorszy od tego z Koroną - przyznał na konferencji prasowej trener Lechii Adam Owen.
-Po meczu z Górnikiem, gdzie zagraliśmy bardzo dobrze liczyłem na lepszy mecz. Taktycznie byliśmy za bardzo otwarci, traciliśmy koncentrację i gole. Nie tak chcieliśmy pożegnać się z naszymi kibicami w ostatnim meczu w 2017 roku na naszym stadionie.
Co zadecydowało o tym, że Lechia zagrała tak słabo z outsiderem?
- Czasami to kwestie mentalne. Mamy trzy mecze w ciągu tygodnia tuż przed przerwą świąteczną. Może pomyśleliśmy po spotkaniu w Zabrzu, że będzie dużo łatwiej? Ekstraklasa znów pokazuje, że trzeba walczyć do końca z każdym rywalem, choć do każdego spotkania przygotowujemy się tak samo.
Dlaczego w rym meczu zagraliście w ustawieniu z dwoma defensywnymi pomocnikami?
- Mój pomysł był taki, by zabezpieczyć nasz środek i wyjść do przodu czwórką zawodników. Nie zachowaliśmy jednak koncentracji przed kontratakami. Założenia dotyczące wyjść Sławomira Peszki, czy Flavio Paixao były niezrealizowane - podsumował na koniec trener Owen.
Co zadecydowało o tym, że Lechia zagrała tak słabo z outsiderem?
- Czasami to kwestie mentalne. Mamy trzy mecze w ciągu tygodnia tuż przed przerwą świąteczną. Może pomyśleliśmy po spotkaniu w Zabrzu, że będzie dużo łatwiej? Ekstraklasa znów pokazuje, że trzeba walczyć do końca z każdym rywalem, choć do każdego spotkania przygotowujemy się tak samo.
Dlaczego w rym meczu zagraliście w ustawieniu z dwoma defensywnymi pomocnikami?
- Mój pomysł był taki, by zabezpieczyć nasz środek i wyjść do przodu czwórką zawodników. Nie zachowaliśmy jednak koncentracji przed kontratakami. Założenia dotyczące wyjść Sławomira Peszki, czy Flavio Paixao były niezrealizowane - podsumował na koniec trener Owen.
(pd / lechia.gda.pl)
13 grudnia 2017, 22:05
REKLAMA
Liga BetONów
Archwium numerów
Forum dyskusyjne