Remis na szczycie, Lechia nadal liderem
9 grudnia 2018
Lechia zremisowała 0:0 z Legią Warszawa i wciąż pozostaje na szczycie tabeli!
Początek meczu na pewno nie należał do ciekawych. Oba zespoły spokojnie wymieniały piłkę, bez większego pośpiechu. Legioniści dwukrotnie oddali strzały na bramkę Lechii, ale Kuciak był na posterunku, a Biało-Zieloni odpowiedzieli strzałami z dystansu Nunesa i Łukasika. Przez kolejnych wiele minut nic się nie działo, dopiero w 37 minucie Biało-Zieloni starali się wejść w pole karne Legii, lecz dośrodkowania nie były skuteczne. Zaraz po tym mieliśmy kontratak gości, który został zatrzymany przez Dusana Kuciaka. Do końca pierwszej, trzeba to przyznać, niezbyt ciekawej połowy więcej się nie wydarzyło. Było 0:0.
Druga połowa rozpoczęła się spokojnie. Najgroźniejszą akcję było dośrodkowanie Filipa Mladenovicia, po którym Jędrzejczyk uratował gości ze stolicy. Cóż, w kolejnych minutach naprawdę chcielibyśmy móc opisywać więcej akcji, ale ich zwyczajnie nie było. Oba zespoły starały się przede wszystkim zabezpieczać tyły, a szans szukać w dośrodkowaniach. Dopiero w 85 minucie jedno z ich trafiło w „szesnastkę”, ale Jakub Arak nie zdobył bramki. W końcówce była jeszcze jedna sytuacja po dośrodkowaniu dla Lechii, ale i tym razem się nie udało. Do końca meczu sytuacja się już nie zmieniła, było 0:0.
LECHIA GDAŃSK – LEGIA WARSZAWA 0:0 (0:0)
ŻÓŁTE KARTKI: Makowski - Martins
LECHIA: Kuciak – Nunes, Nalepa, Augustyn, Mladenović – Łukasik, Kubicki – Wolski (67’ Arak), Makowski, Haraslin (76’ Sobiech) – Flavio
Rezerwowi: Alomerović, Chrzanowski, Vitoria, Egy, Michalak, Arak, Sobiech
LEGIA: Majecki – Stolarski, Remy, Jędrzejczyk, Hlousek, Cafu, Martins, Vesović (88’ Kante), Szymański, Kucharczyk (65’ Nagy), Carlitos (65’ Kulenović)
Rezerwowi: Cierzniak, Wieteska, Philips, Pasquato, Kante, Nagy, Kulenović
REKLAMA