Na Lechii coraz gorzej z frekwencją. Najmniej w 2019 r.

Frekwencja na stadionie w Letnicy w tym sezonie nie zachwyca. Rekordowa była na meczu kwalifikacji do Ligi Europy z Broendby, kiedy to mecz na żywo na stadionie obejrzało 25.800 widzów. Kolejne spotkania nie zgromadziły na trybunach nawet 15 tys. widzów. Najwięcej przyciągnął Lech Poznań w liczbie 14 tysięcy. Jednak dwa tygodnie później we wrześniu na pojedynek z Zagłębiem Lubin przyszło tylko. 8.863. Ta rekordowa niska frekwencja został pobita w minioną sobotę kiedy to mecz z ŁKS obejrzało tylko 7674 widzów.

To najmniejszy wynik także w tym roku, a dokładnie od marca. Wówczas na spotkanie rozgrywane w poniedziałek do Gdańska przyjechał zespół Wisły Płock. Lechia zremisowała 1:1, a ten pojedynek ówczesnego lidera obejrzało 8769 kibiców.

Frekwencje poniżej 8 tysięcy widzów ostatni raz notowaliśmy w lutym 2018 r. Będąca w dolnych rejonach tabeli Lechia prowadzona przez dr Adama Owena gromadziła w mroźne wieczory po ok. 7 tys. widzów na meczach z Piastem i Wisłą Kraków. Wyjątkiem było spotkanie z Termalicą we wtorek. Przy temperaturze odczuwalnej sięgającej -15 stopni na mecz przyszło ok. 2 tys. widzów.

Najniższe frekwencje na meczach Lechii u siebie w ostatnich 24 miesiącach:
7.674 - ŁKS Łódź (23.11.2019)
9.357 - Górnik Zabrze (26.10.2019)
8.863 - Zagłębie Lubin (5.10.2019)
8.769 - Wisła Płock (11.03.2019)
9.757 - Górnik Zabrze (22.12.2018)
9.411 - Termalica Nieciecza (4.05.2018)
8.722 - Cracovia (23.04.2018)
2.234 - Termalica Nieciecza (27.02.2018)
7.139 - Piast Gliwice (18.02.2018)
7.915 - Wisła Kraków (10.02.2018)
8.313 - Śląsk Wrocław (1.12.2017)