PP: Zagłębie Lubin pokonane!

W starciu z Zagłębiem zabrakło kontuzjowanych - Błażeja Augustyna i Jarosław Kubickiego, a także zawieszonego Serba Żarko Udovicicia. Do dyspozycji trenera Piotr Stokowca był już obrońca Filip Mladenović. W ekipie z Lubina nie zagrali zmagający się z urazami Sasa Balić, Dominik Hładun, Paweł Żyra, Kamil Mazek oraz Dawid Pakulski.

W październiku obie drużyny rozegrały na tym stadionie mecz ligowy. Lepsi okazali się lubinianie, którzy po trafieniu Bohara i samobójczej Błażeja Augustyna wygrali 2:1.

Dodajmy również, że dla biało-zielonych to pierwsze od pięciu lat spotkanie w tych rozgrywkach u siebie. Ostatnim rywalem była Jagiellonia Białystok prowadzona przez#8230;. obecnego szkoleniowca Lechii Piotra Stokowca.

Gdańszczanie zagrali w ustawieniu 1-4-1-4-1 z Lukasem Haraslinem i Sławomirem Peszką na skrzydłach i Flavio Paixao w ataku. W „11” rywali wyszli m.in. Filip Starzyński, Bartosz Białek, Sasa Żivec czy najskuteczniejszy strzelec „Miedziowych” Bohar.

Od początku mecz był wyrównany i żadna z drużyn nie chciała się za bardzo się odkrywać. Pierwszy celny strzał w 12. minucie zza pola karnego oddał Tomasz Makowski, jednak golkiper Zagłębia Konrad Forenc złapał piłkę. Częściej przy futbolówce byli lubinianie jednak niewiele z tego wynikało, bowiem gospodarze dobrze ustawieni na swojej połowie nie pozwalali im na zbyt wiele w ofensywie.

W 27. minucie Zagłębie objęło prowadzenie. Słoweniec Sasa Żivec znalazł trochę miejsca przed polem karnym i precyzyjnym strzałem w same „okienko” pokonał Zlatana Alomerovicia. Chwilę później odpowiedziała Lechia, około 30 metrów od bramki faulowany był Karola Fila, ale z rzutu wolnego bardzo niecelnie uderzał Filip Mladenović. W 44. minucie było już 2:0, a autorem gola był Bohar, który wbiegł w pole karne i uderzeniem w lewy dolny róg bramki Lechii ustalił wynik pierwszej połowy.

W przerwie były oświadczyny na trybunach. Pan Krzysztof zapytał Sabinę, czy zostanie jego żoną. Otrzymał twierdzącą odpowiedź. Ponadto zadeklarował, że: "ślub także będzie na stadionie".

Po zmianie stron nastąpiły dwie zmiany: w Lechii boisko opuścił Daniel Łukasik, a zastąpił go napastnik Artur Sobiech. W Zagłębiu Lubomira Guldana na środku defensywy zastąpił Maciej Dąbrowski.

W 47. minucie Zagłębie mgło strzelić trzeciego gola, ale po uderzeniu z rzutu wolnego Filipa Starzyńskiego skutecznie interweniował Alomerović, który wypiąstkował futbolówkę nad poprzeczkę. Kilka minut później zaatakowali lechiści i w dwie minuty strzelili dwa gole doprowadzając do remisu dzięki bramkom Makowskiego i Haraslina!. Asysty zaliczyli Haraslin i Flavio.

W 60. minucie faulowany w polu karnym przez Bohara był Karol Fila, sędzia Tomasz Musiał nakazał grać dalej jednak po analizie VAR zmienił decyzję i podyktował rzut karny dla biało-zielonych!. Pewnym egzekutorem okazał się Paixao i Lechia prowadziła 3:2.

Od 86. minuty Zagłębie grało w osłabieniu po czerwonej kartce dla Żivca. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Dzięki wygranej podopieczni Piotra Stokowca są już w ćwierćfinale tych rozgrywek!.

Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 3:2 (0:2)
T. Makowski 53’, L. Haraslin 55’, F. Paixao 64’ (k) - S. Żivec 27’, D. Bohar 44’

Lechia Alomerović - Fila, Nalepa, Maloca, Mladenović - Łukasik (46’ Sobiech) – Haraslin (87’ Arak), Makowski, Lipski, Peszko (75’ Wolski) - Paixao (kpt).
Rezerwowi: Kuciak - Chrzanowski, Żuk, Dymerski, Gajos, Michalik.
Trener: Piotr Stokowiec.

Zagłębie: Forenc - Czerwiński, Guldan (kpt) (46’ Dąbrowski), Kopacz, Oko - Slisz - Żivec, Poręba (78’ Szysz), Starzyński, Bohar – Białek (78’ Sirk).
Rezerwowi: Zych - Dąbrowski, Soszyński, Tosik, Sirk, Tajti, Żyra, Jończy.
Trener: Martin Sevela.

Sędzia główny: Tomasz Musiał.
Sędziowie asystenci: Sebastian Micha, Paulina Branowska.
Sędzia techniczny: Damian Kos.
Sędziowie VAR: Tomasz Kwiatkowski, Arkadiusz Wójcik.
Żółte kartki: Oko, Starzyński.
Czerwone kartki: Żivec (86’ Zagłębie).
Widzów: 6.213.