Kapitan Lechii chce zmiany terminarza ligowego w Polsce
9 grudnia 2019
Pogoda za oknem sprawia, że na trybunach stadionu w Gdańsku i w całej Polsce pojawia się mniej widzów. Lechię, która notuje passę zwycięstw obejrzało 7 tys. widzów.
Nie zachęciła tu także cena za bilety, które kosztowały dla osób dokonujących zakupu na mecz Puchar Polski tylko 5 zł.
Do sprawy odniósł się po meczu z Wisłą Płock kapitan Lechii Flavio Paixao:
- My piłkarze nie jesteśmy robotami. Pamiętam, jak dwa lata temu graliśmy w Białymstoku przy minus 10 stopniach. Po tamtym meczu się rozchorowałem. Albo mecz z Termaliką w Gdańsku przy prawie minus 20. To była już kompletna masakra. Nasze zdrowie jest najważniejsze i władze ligi muszą zwrócić na to uwagę. Według mnie granie przy takich temperaturach nie ma sensu, wszyscy na tym cierpią. Zobaczcie na frekwencję na stadionach. Szczerze mówiąc będąc kibicem to też nie poszedłbym na mecz, kiedy jest tak zimno. Szacunek dla tych, którzy oglądają nas na żywo. Myślę, że ten dzisiejszy mecz powinien być ostatnim w tym roku, powinniśmy się teraz rozjechać do domów. Za chwilę będzie jeszcze większy mróz, śnieg, wzrośnie niebezpieczeństwo kontuzji. Chodzi nie tylko o mecze, ale również treningi. Od kiedy jestem w Polsce, to w grudniu i lutym walczyło się nie tylko z rywalami, ale i z pogodą. Uważam, że dla dobra polskiej ligi trzeba coś z tym terminarzem zrobić
REKLAMA