Gdańsk: wtorek, 16 kwietnia 2024
Alomerović: Czekałem długo, ale dostałem swoją szansę,
20 grudnia 2019
Zlatan Alomerović wygryzł z bramki dotychczasowego nr 1 Dusana Kuciaka. Od kilku tygodni jest pierwszym wyborem trenera Piotra Stokowca.
Lechia wygra z Rakowem Częstochowa? Kurs 1,87.
Wpisz kod "LECHIAGDAPL" i odbierz 500 zł cashback w Betclic”.
- Długo czekałem na swoją szansę, musiałem być cierpliwy. Trener Piotr Stokowiec szukał rywalizacji na tej pozycji i ją dostał. To dobre dla drużyny, kiedy w każdej chwili ma bramkarza gotowego do grania. Wszystko rozumiem, jest dwóch bramkarzy, którzy mogą grać w ekstraklasie i trzeba dać im minuty. Gdy siedzę na ławce, to też cieszę z naszych zwycięstw, choć oczywiście trochę bardziej wtedy, kiedy gram. Najważniejszy jest jednak wynik drużyny - powiedział przed meczem z Rakowem Częstochowa Zlatan Alomerović.
W ostatnim meczu bramkarz Lechii musiał trzykrotnie sięgać po piłkę do własnej siatki.
- Z pewnością spotkanie w Białymstoku nie było dobre w naszym wykonaniu. W najbliższym spotkaniu musimy być agresywni, zdeterminowani i zagrać lepiej, celniej podawać i podejmować na boisku dobre decyzje. Drużyna nie jest zadowolona z meczu z Jagiellonią, zagraliśmy słabo i teraz chcemy pokazać, że możemy grać lepiej i wygrywać, a porażka w Białymstoku to był tylko wypadek przy pracy. Chcemy wygrać na koniec roku i w dobrych nastrojach udać się na wakacje.
- Bardzo chcemy zrobić prezent sobie oraz kibicom i wygrać mecz z Rakowem. Spotkanie z Jagiellonią jest już za nami, ale jesteśmy źli po tamtej porażce.
Koniec roku to również okres podsumowań. - Jestem zadowolony z Totolotek Pucharu Polski. W tym sezonie też mam dobre statystyki i bronię solidnie. To był dobry rok dla Lechii. Możemy być zadowoleni i wiosną musimy walczyć dalej, a wszystko mamy w swoich rękach. Dla mnie najważniejsze jest trofeum, które można potrzymać. Trzecie miejsce w lidze jest fajne, ale mamy Puchar Polski, a to jest coś konkretnego.
Wpisz kod "LECHIAGDAPL" i odbierz 500 zł cashback w Betclic”.
- Długo czekałem na swoją szansę, musiałem być cierpliwy. Trener Piotr Stokowiec szukał rywalizacji na tej pozycji i ją dostał. To dobre dla drużyny, kiedy w każdej chwili ma bramkarza gotowego do grania. Wszystko rozumiem, jest dwóch bramkarzy, którzy mogą grać w ekstraklasie i trzeba dać im minuty. Gdy siedzę na ławce, to też cieszę z naszych zwycięstw, choć oczywiście trochę bardziej wtedy, kiedy gram. Najważniejszy jest jednak wynik drużyny - powiedział przed meczem z Rakowem Częstochowa Zlatan Alomerović.
W ostatnim meczu bramkarz Lechii musiał trzykrotnie sięgać po piłkę do własnej siatki.
- Z pewnością spotkanie w Białymstoku nie było dobre w naszym wykonaniu. W najbliższym spotkaniu musimy być agresywni, zdeterminowani i zagrać lepiej, celniej podawać i podejmować na boisku dobre decyzje. Drużyna nie jest zadowolona z meczu z Jagiellonią, zagraliśmy słabo i teraz chcemy pokazać, że możemy grać lepiej i wygrywać, a porażka w Białymstoku to był tylko wypadek przy pracy. Chcemy wygrać na koniec roku i w dobrych nastrojach udać się na wakacje.
- Bardzo chcemy zrobić prezent sobie oraz kibicom i wygrać mecz z Rakowem. Spotkanie z Jagiellonią jest już za nami, ale jesteśmy źli po tamtej porażce.
Koniec roku to również okres podsumowań. - Jestem zadowolony z Totolotek Pucharu Polski. W tym sezonie też mam dobre statystyki i bronię solidnie. To był dobry rok dla Lechii. Możemy być zadowoleni i wiosną musimy walczyć dalej, a wszystko mamy w swoich rękach. Dla mnie najważniejsze jest trofeum, które można potrzymać. Trzecie miejsce w lidze jest fajne, ale mamy Puchar Polski, a to jest coś konkretnego.
(raz / lechia.pl)
20 grudnia 2019, 19:48
REKLAMA
Liga BetONów
Archwium numerów
Forum dyskusyjne