Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Lechii 31 marca
20 marca 2020
Za poprzedniego właściciela klubu Andrzeja Kuchara zgromadzenia odbywały się w grudniu lub w styczniu, za obecnych włodarzy – w marcu.
Porządek obrad na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy nie przewiduje konwersji długu na nowe akcje. To było przez lata kością niezgody między właścicielem większościowym i mniejszościowym. Reprezentujący rodzinę Wernze, Adam Mandziara postulował zamianę długu wobec właściciela na nowe udziały. W ten sposób dług zostałby wyzerowany, a klub zyskał nowe możliwości rozwoju, lepszą pozycję w rozmowach z bankami itd. Mimo, że biznesowo takie rozwiązanie się broni, lokalni posiadacze akcji nie chcieli się przez lata na to rozwiązanie zgodzić. Głównym powodem był brak zaufania do obecnego Prezesa. W bieżącej sytuacji między stronami panuje zawieszenie broni, nastroje są takie, że wszyscy chcą wiosłować w jednym kierunku. Kłótnie wewnątrz klubu nie poprawią jego sytuacji.
Klubowe sprawozdania finansowe wciąż bada biegły rewident, którego dociekliwością Lechia tłumaczyła brak terminowego złożenia dokumentów w UEFA.
REKLAMA