Błażej Augustyn przyszedł do Lechii latem 2017 roku, głównie po to by zastąpić Mario Malocę, który odszedł do 2.Bundesligi. Sezon 2017/18 nie był wybitny w jego wykonaniu, na jesień grał sporo, ale na wiosnę nie wystąpił ani razu, głównie z powodu kłopotów zdrowotnych.
Rok podpisaniu kontraktu Błażej przeszedł tajemniczą przemianę, wyzdrowiał i od pierwszego meczu z Jagiellonią w Białymstoku (1:0) grał jak z nut. Wraz z Michałem Nalepą stworzył w środku obrony szczelny tygiel, który pozwolił Lechii bardzo długo prowadzić w tabeli Ekstraklasy. To Augustyn był dowódcą obrony, a obaj stoperzy grali tak dobrze, że zostali głosami kibiców wybrany do najlepszej w XXI wieku
jedenastki Lechii Gdańsk.
Najlepszy sezon w historii klubu ukoronowany został Pucharem Polski i trzecim miejscem w lidze. Kolejny rozpoczął się od zdobycia Superpucharu Polski. Błażej Augustyn był jednym z niewielu zawodników Lechii, którzy nie zawiedli w rewanżu z Brondby (1:4).
Ostatnim spotkaniem, który Błażej Augustyn rozegrał w barwach Lechii, był wyjazdowy mecz w ramach Pucharu Polski z Chełmianką w Chełmie. Mieliśmy przyjemność być na tym niezwykłym meczu. Potem kontuzja i inne nieprzyjemne kwestie sprawiły, że więcej w Lechii nie zagrał, a szkoda, bo by się przydał.
Łącznie Błażej Augustyn rozegrał w barwach Lechii 64 oficjalne mecze: 57 w lidze, 2 w kwalifikacjach Ligi Europy, 4 w Pucharze Polski i 1 w Superpucharze.
W tych meczach Augustyn zdobył dla Lechii pięć goli.
Dwa w sezonie 2017/18 - w zremisowanych 3:3 meczach z "Jagą" i Lechem.
Dwa w sezonie 2018/19 - z Arką Gdynia (2:1) i Piastem Gliwice (2:0).
Jeden w sezonie 2019/20 - z Legią Warszawa (2:1).
Błażej trafił też trzy razy do siatki Duszana Kuciaka, ale na pewno nikt nie ma pretensji, wynikało to z jego bezkompromisowego stylu gry i nie brania jeńców.
Zestawienie goli samobójczych piłkarzy Lechii od roku 2008.
DZIĘKUJEMY BŁAŻEJ I DUŻO ZDROWIA!