- Nie patrzyłbym na to co było w zeszłym sezonie z Rakowem. To stabilna drużyna, budowana od dłuższego czasu przez sztab ludzi, poczynając od prezesa, na trenerze kończąc. Rywal na pewno wzmocnił swą kadrę przed sezonem, czeka nas na pewno interesujące spotkanie w sobotę – mówił trener Piotr Stokowiec na konferencji przed sobotnim spotkaniem.
Lechia zagra pierwszy mecz własną publicznością. Gdańszczanie w 1. kolejce wygrali z Wartą Poznań
- To dopiero początek sezonu, nie silę się na oceny i pochopne wyciąganie wniosków. Za nami trudny tydzień, z wyjazdami i przyspieszonym okresem przygotowawczym, te pierwsze mecze przypominają nieco spotkania kontrolne, tyle że dają punkty. Zachowujemy spokój i cierpliwość, wiemy co jest do poprawy, a co funkcjonuje dobrze.
W tym tygodniu
do treningów z pierwszym zespołem dołączył Kenny Saief.
- Cieszymy się, że Saief jest z nami. Znamy jego wartość, on zna Ekstraklasę, dlatego zdecydowaliśmy się na ten transfer. Czy zagra w sobotę? Kluczowe jest mądre wprowadzanie zawodnika z odpowiednimi obciążeniami, dostosowując go do drużyny. Zobaczymy czy znajdzie się w składzie, to zawodnik który poradzi sobie na skrzydle jak i w środku pola.
W meczu z Wartą trzy punkty drużynie zapewnił Łukasz Zwoliński. Czy to oznacza, że
Flavio Paixao
będzie jego zmiennikiem?
- Flavio to nie tylko zawodnik i pozycja na boisku. To lider formalny i nieformalny. Jego rola nie ogranicza się tylko do boiska. Drużyna to żywy organizm, czasem potrzebuje dwóch zawodników z przodu, czasem potrzebuje zmiany w trakcie meczu. Flavio dużo dał drużynie w przeszłości i wciąż może dać bardzo wiele.