BETFAN chce zatrudnić Vukovicia "Extra pensja"

Zakończenie przez Aleksandra Vukovicia współpracy z Legią Warszawa oznacza, że to właśnie do niego trafiła propozycja zgarnięcia „Extra Pensji dla Trenera! Bukmacher za pośrednictwem mediów społecznościowych oficjalnie zaproponował popularnemu „Vuko” 50 tysięcy złotych za miesięczną współpracę.

Zarząd BETFAN doskonale zdawał sobie sprawę, że kariera trenera w Ekstraklasie potrafi być krótka i burzliwa, dlatego kilka tygodni temu rozpoczął zmieniającą postrzeganie polskiej ligowej piłki akcję „Extra Pensja dla Trenera”. Kontrakt wartości 50 tysięcy złotych otrzymać miał szkoleniowiec z najkrótszym stażem w sezonie 2020/21.
Jak się okazało do uruchomienia „karuzeli transferowej” wystarczyły zaledwie cztery kolejki. Poniedziałkowy komunikat zarządu warszawskiej Legii oznacza, że zgodnie z zasadami, propozycja BETFAN trafiła do Aleksandara Vukovicia.

– Opublikowaliśmy w mediach społecznościowych stosowne oświadczenie, w którym pogratulowaliśmy Trenerowi wspaniałych sukcesów osiągniętych z Wojskowymi i od razu zaprosiliśmy do współpracy z naszym zespołem. Podobnie jak Legia mamy zielone barwy, wielkie ambicje i bardzo silną drużynę z Mariuszem Pudzianowskim na czele, dlatego liczymy, że trener Vuković skorzysta z naszej oferty – mówi Piotr Sienkiewicz, prezes zarządu BETFAN.

Vuković z bonusem, chociaż faworytem nie był
Po szybkim pożegnaniu z Ligą Mistrzów i sobotniej klęsce ligowej z Górnikiem Zabrze losy Aleksandara Vukovica wydawały się być przesądzone, jednak jeszcze kilka tygodni temu to nie Serb był głównym kandydatem do zgarnięcia „Extra Pensji dla Trenera”. Po pierwszej kolejce Ekstraklasy największe procentowe szanse na końcowy triumf analitycy BETFAN dawali Radosławowi Sobolewskiemu (19%), trenującemu Wisłę Płock. Szkoleniowiec Legii Warszawa na starcie zajmował „bezpieczną” 11. pozycję, z zaledwie 3,5% szans na bonus od bukmachera.

Pod koniec sierpnia na prowadzenie w zestawieniu wysunęli się Artur Skowronek (14%) i Martina Sevelę z Zagłębia Lubin (10%). Zaledwie dwa tygodnie później nastąpiło kolejne mocne przetasowanie w czołówce i najbliżej wzbogacenia się był Dariusz Skrzypczak ze Stali Mielec (15,5%), a tuż za nim plasował się dowodzący poznańską Wartą, Piotr Tworek (14,5%).

– Polska piłka nigdy nie przestaje zaskakiwać i tak było w tym przypadku. Z każdą kolejką prawdopodobieństwo zgarnięcia przez Vukovicia „Extra Pensji dla Trenera” wzrastało, a w sobotę wieczorem wynosiło aż 95%. To najlepszy przykład na to, że w sporcie nie ma pewniaków i póki piłka w grze, wszystko jest możliwe – podkreśla Piotr Sienkiewicz.

Ekstraklasowy rollercoaster

W ubiegłym sezonie 16 razy byliśmy świadkami zmian kadry szkoleniowej. W ostatniej dekadzie, najwięcej roszad mogliśmy obserwować w sezonie 2017/18, kiedy to do przetasowań dochodziło w klubach aż 25 razy. Sumując z tym wynikiem statystyki ostatnich dwóch lat, otrzymamy liczbę 58 wymian, a najaktywniejszymi klubami w tej kategorii były obie Wisły: Płock (7 razy) i Kraków (7 razy). Miejsce na podium zamykają Lech Poznań i Legia Warszawa (6 razy). Idziemy o zakład, że w tym sezonie padnie rekord?