Dyrektor Lechii grał z Diego Maradoną
26 listopada 2020
Piłkarski świat okrył się żałobą po śmierci Diego Maradony, Boga futbolu.
Diego Maradona żył i umarł jak chciał. Nie będziemy na siłę szukać biało-zielonych akcentów w jego karierze, to jednak inny poziom piłki nożnej. Jednak kilka ciekawostek znajdziemy.
Pierwsza z roku 1979, gdy Maradona pierwszy raz został pokazany światu. W Japonii trwały młodzieżowe mistrzostwa świata, los w grupie skojarzył Polskę i Argentynę, gładko wygrali ci drudzy 4-1, a w naszej drużynie grało dwóch późniejszych piłkarzy Lechii, Janusz Stawarz i Mirosław Pękala.
A drugi akcent 20 lat później, pożegnalny mecz niemieckiego mistrza świata Lothara Mattheusa. Diego Maradona przyjechał go pożegnać, a w tle jak zahipnotyzowany stał Sławomir Wojciechowski, który był wtedy w Bayernie Monachium. Dziś Sławek jest oczywiście dyrektorem Akademii Lechii Gdańsk.
REKLAMA