Co robią bohaterowie finału PP 2019?
26 listopada 2020
Dopiero 1,5 roku minęło od wygrania finału Pucharu Polski przez Lechię, a już większość zawodników gra w innych klubach. W pamiętnym meczu o pierwsze trofeum biało-zielonych od 1983 roku zagrało 14 piłkarzy, z których tylko 5 zostało do tej pory w kadrze Lechii.
W klubie z Gdańska nadal występują Zlatan Alomerović, Tomasz Makowski, Flavio Paixao, Michał Nalepa oraz Jarosław Kubicki. Ich miejsce w szeregu dobrze znamy - wszyscy pełnią istotną rolę w drużynie Piotra Stokowca. W ostatnim czasie nawet Alomerović wywalczył sobie pierwszą pozycję wśród bramkarzy.
Co z pozostałymi? Sześciu piłkarzy, którzy byli bohaterami Lechii w maju 2019 roku gra obecnie poza granicami Polski. Najlepiej w tym sezonie radzi sobie Artur Sobiech, który w 9 meczach tureckiej Super Lig strzelił 3 bramki i zanotował 2 asysty. Sobiech broni barw Fatih Karagumruk. W Super Lig gra również Daniel Łukasik, który rozegrał jedynie 5 meczów w tym sezonie dla Ankaragucu. W Turcji gra także Konrad Michalak. Obecnie skrzydłowy jest rezerwowym zawodnikiem Caykur Rizespor, ale zdołał strzelić jedną bramkę w sześciu występach. Zanotował również asystę.
Zdecydowanie urosła wartość Lukasa Haraslina oraz Stevena Vitorii. Haraslin stał się pełnoprawnym reprezentantem Słowacji, dla której zagrał w tym roku w pięciu meczach. Niestety z powodu zarażenia koronawirusem zdecydowanie gorzej radzi sobie we włoskim Sassuolo. Obecnie wraca do formy po przerwie w treningach z zespołem, miejmy nadzieję, że niebawem wróci również do składu. Steven Vitoria natomiast został kapitanem zespołu z portugalskiej ekstraklasy. Reprezentant Kanady jest podstawowym stoperem zespołu Moreirense, dla którego zagrał w 7 meczach w tym sezonie.
Poza granicami kraju gra również Joao Nunes. Portugalczyk występuje w zespole Puskas Academy w węgierskiej ekstraklasy. Niestety od kilku kolejek nie ma go w kadrze, a w tym sezonie zagrał jedynie 2 mecze, w których strzelił jednego gola. Taki stan rzeczy jest spowodowany kontuzją bocznego obrońcy.
W polskiej ekstraklasie grają pozostali bohaterowie pamiętnego dnia na Stadionie Narodowym. W Legii gra Filip Mladenović. Lewy obrońca zadomowił się w drużynie Mistrza Polski i zagrał w 15 meczach w tym sezonie, w których strzelił 3 gole i zanotował 5 asyst. "Mladen" gra także w kadrze Serbii. W 2020 roku wystąpił w 5 meczach serbskiej "Sbornej".
W Jagiellonii Białystok gra Błażej Augustyn. Środkowy obrońca wystąpił w tym sezonie w 11 spotkaniach i jest podstawowym wyborem Bogdana Zająca. Z ławki rezerwowych w meczu finałowym z Jagiellonią wszedł natomiast Patryk Lipski, który obecnie jest piłkarzem Piasta Gliwice. Pomocnik wystąpił do tej pory w 12 meczach Wicemistrzów Polski, podczas których strzelił jedną bramkę i zanotował jedną asystę.
REKLAMA