Alomerović odpowiedział m.in. na pytania o początki swojej kariery, o przygodę w Borussii Dortmund czy przenosinach do Polski. Szczegółowo opisał także swoją obecną pozycję w Lechii.
- Bycie drugim bramkarzem to ciężkie doświadczenie, bo czujesz niedosyt. Jeśli nie gram, normalnie pracuję, cały czas jestem w treningu i gotowości. Normalnie występ w meczu jest efektem twojej pracy. Budujesz napięcie, przygotowujesz się na każde spotkanie, ale jeśli nie bronisz, brakuje ci tego.
Zlatan zdradził także, jak wygląda podział obowiązków w szatni biało-zielonych. Uchylił rąbka tajemnicy, kto zajmuje się np. doborem muzyki.
- Mario Maloca ma bardzo dobry kontakt z młodymi zawodnikami, Kenny, Omran i Flavio dbają o dobrą muzykę, Conrado prezentuje czasem swoje brazylijskie ruchy... To dobra kombinacja w szatni.
Pod koniec rozmowy były młodzieżowy reprezentant Niemiec podsumował, co chciałby osiągnąć z Lechią w najbliższych trzech sezonach.
- Moim marzeniem jest, aby przynajmniej raz przez te 3 sezony wznieść w górę jedno z trofeów za mistrzostwo Polski albo Puchar Polski. Drugim marzeniem jest gra w europejskich pucharach. Tutaj chciałbym dojść do fazy grupowej, albo przynajmniej przejść kilka faz eliminacyjnych. To byłoby z pewnością ciekawym międzynarodowym doświadczeniem. Czuję, że naszym kibicom potrzeba takiego impulsu, który z powrotem wywołałby euforię wśród naszych fanów.
Pełny wywiad ze Zlatanem Alomeroviciem został podzielony na dwie części. Zapraszamy do lektury:
Część 1 Część 2