Jest Jan Biegański. Czy będą następni?

Biegański występował wcześniej w GKS Tychy. 18-latek w ostatnich meczach jest wyróżniającym się graczem Biało-Zielonych.

Piotr Stokowiec: - Janek jest generalnie oceniany pozytywnie, natomiast jako trener muszę na to patrzeć szeroko. Nie jestem niczym zaskoczony, bo znałem go już wcześniej, gdy grał jeszcze w 1. Lidze. Ma już za sobą ogromny bagaż doświadczeń, teraz ta gra jeszcze przyspiesza, wygląda jeszcze lepiej. Nie popadamy jednak w hurraoptymizm, on sam mierzy wysoko i wie, że może dojść do tego ciężką pracą. Ja jestem oszczędny w pochwałach. Cała drużyna grała bardzo dobrze, a ja mogę powiedzieć od kuchni, że ostatnia analiza meczu przygotowana przez sztab pokazała 3 sytuacje, w których mógł i powinien zachować się lepiej. To jest zawodnik prezentujący dobry poziom, ale wprowadzanie nowego zawodnika polega również na wskazywaniu obszarów do rozwijania. Musimy podchodzić do tego racjonalnie, wymagamy od Janka coraz więcej, ale musimy też uważać, żeby tego zawodnika nie zagłaskać. On twardo stąpa po ziemi – w przenośni i dosłownie i nadmierny hałas wokół niego nie jest potrzebny. Janek, jak inni młodzi zawodnicy jest w procesie wprowadzania i ten proces trwa.

W ostatnich dniach na treningach I zespołu pojawił się 16-letni Krystian Okoniewski. Czy ma szansę podobnie jak Biegański wskoczyć do kadry meczowej?

- Wprowadzamy wielu młodych zawodników. Są z nami Krystian Okoniewski, Filip Koperski, dwóch młodych bramkarzy – Mikułko i Mirus. Korzystamy z zasobów, które mamy, ale sztuka polega na wprowadzeniu do dorosłej piłki, nie tylko na mecz. Nam zależy na tym, aby oni nie byli dobrzy przez chwilę, ale grali dłużej na wysokim poziomie. Mocno przykładamy się do wprowadzenia młodych zawodników, ale to jest jeszcze daleka droga. Niektórzy spełniają funkcje bardziej treningowe, bo zawodnik wchodzi na boisko dlatego, że jest wystarczająco dobry, nie dlatego że jest młody. Czy to Okoniewski, czy Koperski – jeśli tylko zobaczę, że zasługują na taką szansę i będą w stanie ją wykorzystać, to na pewno ją w odpowiednim czasie dostaną. Do tego trzeba cierpliwości.