Dla Chorwata było to piąte trafienie w polskiej ekstraklasie. Jednak
Mario Maloca na swoją kolejną bramkę czekał prawie 4 lata. Wcześniej do bramki trafił w meczu Lechia Gdańsk - Piast Gliwice, a miało to miejsce 9 kwietnia 2017 roku w Gliwicach. Wówczas gdańszczanie zremisowali 1:1 pod wodzą Piotra Nowaka.
Mieliśmy pod kontrolą cały mecz. Szkoda tylko tej bramki straconej. Bardzo dobry mecz rozegraliśmy, zdobyliśmy trzy bramki. Cieszę się oczywiście ze zdobytego gola, ale najważniejsze, że drużyna wygrała.
- Cieszę się również, że Żarko (Udovicić) zdobył bramkę, bo ciężko na to pracował. Teraz przed nami Śląsk i tam też chcemy powalczyć o zwycięstwo - mówi dla klubowej tv Mario Maloca.