W kadrze Górnika Zabrze jest mistrz świata z reprezentacją Niemiec Luka Podolski. Czy to może być magnes dla kibiców Biało-Zielonych?
- Obecność Podolskiego nie będzie miała większego przełożenia na frekwencję. Nie jest to zawodnik Lechii, nasi kibice nie identyfikują się z tym piłkarzem - powiedział dla Interia.pl Tomasz Mielewczyk, kierownik Działu Dystrybucji Biletów w Lechii.
Na ostatnim meczu w Gdańsku pomiędzy Lechią a Legią Warszawa frekwencja była rekordowa i wyniosła ponad 23 tysięcy.
- Spodziewamy się niższej frekwencji. Przerwa na kadrę troszkę pokrzyżowała nam plany. Emocje i entuzjazm po wygranej z mistrzem Polski opadły. Na tę chwilę szacowana frekwencja to około 12 tysięcy kibiców na mecz.
Więcej na Interia.pl