Flávio Paixão: Tylko zwycięstwo, taka musi być nasza mentalność

O tym co się działo w szatni: Nie wiem co się działo w szatni, bo ja byłem na boisku. Najważniejsza była reakcja w drugiej połowie. W pierwszej nie zagraliśmy dobrze, pressing był nieskuteczny. Raków grał lepiej. Po przerwie było inaczej, a gol na 1:1 dodał nam energii. Do końca meczu atakowaliśmy, szukaliśmy bramki i zasłużenie zdobyliśmy 3 punkty.

O grze z ławki: Trener ze mną rozmawiał i powiedział mi pewne rzeczy. Najważniejsze, że wygraliśmy mecz. Jesteśmy dobrze przygotowani fizycznie i to było pewne, że w drugiej połowie poradzimy sobie pod względem fizycznym. Widać było, że jest energia i potrafiliśmy strzelić 3 gole po przerwie. Jak gramy na swoim stadionie to zawsze musimy być najlepszą drużyną na boisku, anaszym celem muszą być 3 punkty. Żaden remis, tylko zwycięstwo. Taka musi być nasza mentalność.

O bramce: W piłce nożnej najważniejsza jest mentalność. Zawsze wierzę, że można odnieść sukces, że coś się jeszcze może wydarzyć na boisku. Przed strzeleniem gola czułem, że może się coś zdarzyć, a potem wszystko jest już w twojej głowie, że albo pójdziesz za piłką albo nie pójdziesz, boisz się albo się nie boisz. Ludzie, którzy chcą wygrać zawsze pójdą na maksa.

O Ilkayu Durmusie: Ilkay to bardzo dobry piłkarz, który coraz lepiej się czuje w Polsce. Jest jednym z najważniejszych zawodników w szatni i często z nim żartujemy. On jest w Polsce od 6 miesięcy, wcześniej był w Szkocji, gdzie jest inna mentalność. Tutaj jest inna piłka, otwarta. Ważne dla niego było to, że trafił do Lechii, gdzie jest bardzo dobra atmosfera, żartujemy na treningach i to dla nowych piłkarzy jest na początku bardzo ważne. Nasza drużyna jest dobra. Oczywiście mecz w Szczecinie nie był udany, ale zawsze możesz przegrać.

O wadze zwycięstwa z Rakowem: Teraz był nowy mecz i nowy rywal. Pogoń wiedziała, gdzie były nasze słabe punkty i zawsze ich szukała. Z Rakowem też był ciężki mecz, ale dobrze zareagowaliśmy w drugiej połowie. Zostały dwa mecze do końca roku i najważniejsze, że jesteśmy w czołowej trójce ligi. Lechia zawsze musi być w czołowej trójce.

O 100 bramkach w Ekstraklasie: Mam jeszcze kilka bramek do strzelenia do końca sezonu. Już krótka droga do setnego gola. Będę dążyć do tego, aby ustanowić ten piękny rekord. Nie przygotowuję okolicznej koszulki na setną bramkę. Pracuję i ten mecz, w którym strzelę setną bramkę nadejdzie. Zawsze powtarzam, że nie szukam bramek za wszelką cenę i dlatego je strzelam.

O prezencie od kolegów z okazji 100 goli: Już im powiedziałem, co bym chciał, jak strzelę setnego gola, ale nie mogę tego zdradzić.

autor: Bartoni