Marco Terrazzino: Musimy wygrywać z topowymi drużynami
14 grudnia 2021
Marco Terrazzino udzielił wywiadu dla Dziennika Bałtyckiego. Opowiedział o swojej grze w Polsce i możliwości zostania w Gdańsku na dłużej.
Kto najbardziej namawiał go na grę w Polsce?
- Chciałem grać w klubie, w którym dobrze bym się czuł i tworzył ważne ogniwo w drużynie. Chodziło mi o znaczący klub. Jak pojawiła się propozycja gry w Lechii, to początkowo nikomu nic nie mówiłem, bo nie było jeszcze nic pewnego. Jak już wspomniałem w Polsce wcześniej bywałem, ten kraj mi się podobał i widziałem, że tu się fajnie żyje. Gdy powiedziałem bratu, że będę grać w Gdańsku, to był przeszczęśliwy, a rodzina żony to już w ogóle. Cieszę się, bo chciałem być w miejscu, gdzie będę się dobrze czuł i mogę spełniać się jako piłkarz.
Czy mógłby tu zostać na stałe?
- Trudne pytanie. Na ten moment jestem szczęśliwy i mógłbym się związać z Gdańskiem, ale nie myślę o przyszłości, tylko skupiam się na tym, co jest tutaj i teraz. Mam kontrakt na dwa lata i nie myślę o tym, co będzie później. W Lechii jest bardzo dobra drużyna i będziemy starali się odnieść sukces. Czas pokaże, co będzie w przyszłości, bo w sporcie wiele sytuacji może wydarzyć się nagle.
Czym Gdańsk urzekł Marco?
- Gdańsk jest piękny, bo jest wiele ciekawych miejsc, a nie tylko jedno i na tym koniec. Jest nie tylko plaża, ale też Główne Miasto, fajne galerie, dobre restauracje i oczywiście wspaniały stadion. W Gdańsku można robić naprawdę wiele rzeczy i się nie nudzić.
Czy Lechia mogłaby zostać mistrzem Polski?
- To jest dobre pytanie. Teraz jesteśmy dobrze przygotowani, ale musimy skupiać się na drodze od meczu do meczu. Jeszcze przed nami daleka droga i dużo meczów do rozegrania. Jak jest dobre przygotowanie, to zawsze jest szansa na odniesienie sukcesu. Musimy wygrywać z topowymi drużynami, jak Lech Poznań i Pogoń Szczecin. Najważniejsze jednak jest to, żeby być w odpowiedniej formie, jak teraz i w pełni koncentrować się na najbliższym meczu.
Czy Marco przygotuje coś specjalnego, gdy Lechia wygra mistrzostwo.
- Mogę obiecać, że jeśli zdobędziemy mistrzostwo Polski, to przygotuję coś specjalnego na tę okazję. Jeszcze teraz nie powiem co, ale porozmawiam z bratem, bo on jest artystą i na pewno coś mi przygotuje.
Autor: Seki
REKLAMA