W poprzednim spotkaniu obu drużyn, Lechia zdołała wydrzeć zwycięstwo w doliczonym czasie gry. W 95 minucie Flavio Paixao wykorzystał rzut karny, a dwie minuty później, w ostatniej akcji meczu, samobójem wyjątkowej urody popisał się Jan Grzesik. Tym razem, Lechii przyjdzie mierzyć się z mocniejszą drużyną niż wówczas. Po zmianie trenera z Piotra Tworka na Dawida Szulczka, drużyna z Poznania wróciła na dobre tory. Poznaniacy odbili się od dna tabeli, w 10 spotkaniach rundy wiosennej zdobyli aż 20 punktów, dzięki czemu zajmują 11. miejsce w tabeli. Co miał do przekazania trener Warty Poznań przed spotkaniem z Lechią Gdańsk?
- Całościowo sukcesy na dłuższą metę robi się szczelną obroną i tak do tego podchodzimy. Może czasem brakuje nam finezji, ale naszym celem jest utrzymanie. Jesteśmy drużyną, która miała w DNA zakorzenioną grę w obronie, ja chcę tylko trochę dodawać swoich rzeczy. Z grą w ataku i tak jest lepiej. [...]
Ten mecz z Lechią to będzie mecz podobny do spotkań z Rakowem, Lechem, Pogonią. Lechia ma bardzo jakościowych piłkarzy i na pewno to będzie nie lada wyzwanie, żeby nie stracić bramki i zachować czyste konto.
Jeżeli Biało-Zielonym uda się złamać defensywę Poznaniaków, Lechia zdobędzie 1000. bramkę w historii rozgrywek Ekstraklasy. Wiemy, że przed taką szansą na pewno nie stanie zawieszony za 4 żółte kartki Łukasz Zwoliński. Pod znakiem zapytania stoi również występ Flavio Paixao, który po niefortunnych słowach na temat przygotowania fizycznego nie znalazł się w kadrze meczowej na mecz z Górnikiem Zabrze. Czy trener Kaczmarek zdecyduje się dać Portugalczykowi kolejną szansę? Jeśli tak, Flavio będzie mógł zapisać się na kartach historii Lechii, ale i Ekstraklasy. Do 100. bramek wciąż brakuje mu tylko dwóch trafień. W przeciwnym przypadku na kolejne szanse mogą liczyć Diabate oraz Sezonienko. Obaj panowie pokazali się z dobrej strony w meczu z Górnikiem Zabrze. Byłaby to dla nich okazja, by udowodnić, że mogą stanowić o sile zespołu w trakcie ostatnich, ale i najważniejszych 5. spotkań tego sezonu.
Sobotnie spotkanie będzie 4. meczem pomiędzy tymi drużynami w ramach rozgrywek PKO Ekstraklasy. Biało-Zieloni dwukrotnie odnieśli zwycięstwo, raz musieli zadowolić się remisem. Jak będzie tym razem? Dowiemy się tego już w sobotę, o godz. 20, na Polsat Plus Arenie Gdańsk. Nie może was zabraknąć.
Czy LECHIA wygra z Wartą? ZAREJESTRUJ SIĘ. Z kodem LECHIAGDA możesz dostać na start 600 ZŁ
Autor: dn