Problemy w obronie, świetny Durmus i Gajos. Oceny po meczu Akademija Pandev – Lechia Gdańsk
14 lipca 2022
Lechia Gdańsk wygrywa 2:1 z Akademiją Pandev i awansuje do kolejnej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Jednak znowu Biało-zieloni popełniali dużo błędów w obronie. Na Akademije to wystarczyło, lecz z Rapidem już tak łatwo nie będzie. Na wyróżnienie zasługują Maciej Gajos, Ilkay Durmus i Flavio Paixao.
Dusan Kuciak ocena: 6
Nie rozegrał aż tak świetnego meczu jak tydzień temu, ale wciąż był pewnym punktem Lechii. W pierwszej połowie miał delikatne problemy z łapaniem piłki. W całym meczu zaliczył też kilka udanych interwencji. Szkoda, że nie zachował czystego konta, lecz nie on był winny straconej bramki.
David Stec ocena: 5
Był aktywny w ataku. Oddał kilka strzałów na bramkę gospodarzy. W obronie był solidniejszy niż pierwszym meczu, choć też nie ustrzegł się błędów.
Kristers Tobers ocena: 4
Łotysz nie popełnił żadnego kardynalnego indywidualnego błędu, lecz pozwolił razem z kolegami z drużyny na zbyt wiele Macedończykom.
Mario Maloca ocena: 4
Przy braku Michała Nalepy to on został liderem formacji obronnej. Linia defensywy pod jego wodzą popełniała dużo błędów. Akademija Pandev nie potrafiła tego wykorzystać, ale Rapid Wiedeń ma piłkarzy o zdecydowanie większej jakości i może wypunktować Lechię.
Conrado ocena: 5
W pierwszej połowie brakowało jego ofensywnych wejść. Po zmianie stron to się zmieniło i częściej wchodził na połowę rywala. W obronie nie były to idealne zawody, ale też nie popełnił dużych błędów.
Maciej Gajos ocena: 7
Zdobył fantastyczną bramkę z dystansu w akcji, którą sobie sam wypracował. Dobrze czytał grę i pomagał w obronie. Tworzył duże zagrożenie pod bramką Akademiji.
Jakub Kałuziński ocena: 4
Zdecydowanie gorszy występ niż przed tygodniem. Był mniej dynamiczny i popełniał więcej błędów. W bardzo nieodpowiedzialny sposób stracił piłkę we własnym polu karnym, po czym Macedończycy zdobyli bramkę.
Jarosław Kubicki ocena: 5
Dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków. Utrudniał rywalom konstruowanie akcji, choć też kilka razy stracił piłkę w newralgicznych miejscach. Jednak nie kosztowało to Lechii bramki, jak w przypadku Kałuzińskiego.
Kacper Sezonienko ocena: 4
Ciężko pracował na boisku, lecz nie wyróżniał się w ofensywie i nie tworzył zagrożenia pod bramką Akademiji.
Ilkay Durmus ocena: 7
Rozegrał bardzo obiecujące zawody. Był aktywny i sprawiał trudności obrońcom gospodarzy. Turek był jednym z najlepszych piłkarzy Lechii w tym meczu.
Łukasz Zwoliński ocena: 5
Nie miał tak wielkiego wpływu na grę ofensywną jak w poprzednim meczu. Gdy już miał sytuację strzelecką, to brakowało mu skuteczności. Na początku drugiej połowy fantastycznie odebrał piłkę, lecz potem nie wykorzystał sytuacji sam na sam.
Rezerwowi:
Flavio Paixao ocena: 7
Zanotował bardzo dobre wejście. Sprawiał ogromne trudności już zmęczonym piłkarzom Akademiji. Zaliczył asystę przy golu Rafała Pietrzaka.
Bassekou Diabate ocena: 6
Ciekawe wejście. Nie zrobił po wejściu tyle, ile Flavio, lecz był aktywny i swoimi indywidualnymi akcjami sprawiał kłopoty gospodarzom.
Christian Clemens ocena: 4
Niczym szczególnym nie wyróżnił się po wejściu. Inni zawodnicy ofensywni Lechii byli zdecydowanie bardziej aktywni niż on.
Rafał Pietrzak ocena: 6
Wszedł w końcówce spotkania, ale wycisnął z niej bardzo dużo. Zdobył bramkę, a w obronie nie można mieć do niego większych zarzutów.
Jan Biegański grał za krótko, aby go ocenić
REKLAMA