Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024
AKTUALNOŚCI

Tomasz Kaczmarek: Celem jest dobrze zacząć sezon.

16 lipca 2022

Na konferencji prasowej przed meczem z Wisłą Płock pojawił się trener Tomasz Kaczmarek. Wypowiedział się na następujące tematy:

Ocena dwumeczu z Akademiją:

Dałbym ocenę dobrą. To na pewno nie był perfekcyjny dwumecz, ale też tego nie oczekiwałem w pierwszych meczach. Najtrudniejszymi spotkaniami na początku są starcia z przeciwnikiem, którego nie znasz i jak jesteś w roli faworyta. Było dużo bardzo dobrych momentów, ale było też za dużo tych gorszych chwil. W rewanżowym meczu było lepiej, mieliśmy dużo rzeczy pod kontrolą. Zagraliśmy na solidnym poziomie.

O możliwych rotacjach na mecz z Wisłą Płock:

Dla nas kluczowe jest to, aby dobrze wystartować w Ekstraklasie. Nieraz na końcu sezonu brakuje 3. punktów, aby odnieść sukces. Dlatego zwycięstwo w Płocku jest dla nas kluczowe. To jest bardzo wymagający teren i przeciwnik. Zagramy najlepszym składem i musimy zdobyć punkty.

O błędzie Kuby Kałuzińskiego:

Wiadomo, że chcemy grać jak najlepiej. Kuba jest w fantastycznej formie, jego rozwój jest bardzo dobry. W tym meczu zdarzył mu się błąd, który dobremu zawodnikowi zdarza się na dwa, trzy lata. I wyczerpał ten limit (śmiech). Trzeba odróżnić formę Kuby, jego ilość świetnych zagrań w ostatnich spotkaniach od tego błędu. Kuba jest inteligentny i odpowiedzialny, że wyciągnie z tego wnioski. Takie rzeczy zdarzają się piłkarzom z najwyższego poziomu. Dlatego nie róbmy z tego wielkiej historii. Kuba zawsze chce piłkę. To pomaga nam grać tak dobrze przy piłce.

O problemach w obronie w dwumeczu z Akademiją:

Oni grali bardzo odważnie i ofensywnie. Ich formacja była też odważna. W takich wypadkach masz dwie możliwości. Możesz cofnąć się bardzo nisko, albo próbować wysoko atakować, przechodzić do kontry. My zdecydowaliśmy się na ten drugi wariant. W jednej sytuacji nie zdążyliśmy wystarczająco szybko zamknąć naszej linii obronnej. Przy rzucie rożnym znowu przegraliśmy "główkę" w strefie jak u siebie. Muszę powiedzieć, że to mi się nie podoba, że drugi raz przegrywamy pojedynki w strefie. W Płocku z tego będą bramki. Jeżeli będziemy tak mało zdecydowanie bronić stałe fragmenty, to mamy olbrzymi problem. Ogólnie gra w obronie w Skopje była dużo lepsza niż w Gdańsku.

O celach Lechii w Ekstraklasie:

Celem w tym momencie jest to, aby dobrze rozpocząć sezon. To jaki będzie nasz finalny cel, rozwinie się w trakcie sezonu. To zależy od wielu czynników, nie tylko od nas. My chcielibyśmy co najmniej zbliżyć się do 57. punktów, które mieliśmy w tamtym sezonie. Jeżeli kilka rzeczy się ułoży, mało kontuzji, kilka dobrych decyzji, aby poprawić ten wynik. Ale na ten moment celem jest to, aby dobrze zacząć sezon. To będzie podstawą, aby coś znowu osiągnąć.

O możliwym przełożeniu spotkania w Ekstraklasie:

Prawda jest taka, że my jako zespół nie mamy doświadczenia grania co trzy dni. Te przepisy (możliwość przełożenia spotkania przez klub, który gra w europejskich pucharach — przyp.red) są po to, aby je mądrze wykorzystać. Musimy we właściwym momencie z tego skorzystać, aby zmaksymalizować nasze szanse. Będziemy z niego korzystać. Nie rozmawialiśmy ze sobą o szczegółach, ale tu chodzi o to, aby podjąć jak najlepsze decyzje dla zespołu.

O tym, czy sparing z Wisłą Płock pomógł trenerowi:

Ten mecz miał wartość, bo znamy zawodników Wisły Płock. Tam jest nowy trener, który inaczej woli grać w piłkę. Dzięki temu sparingowi wiemy, co nas czeka. Grając ten sparing, mieliśmy z tyłu głowy, to aby nie otworzyć naszych kart. Z naszej strony było dużo rotacji, zagraliśmy w innym systemie itd. Wisła Płock ostatni sezon skończyła na 6. miejscu, ale myślę, że teraz będą chcieli zaatakować pierwszą piątkę.
(damnit / lechia.gda.pl) 16 lipca 2022, 11:38
REKLAMA
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.027