Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024
AKTUALNOŚCI

Tomasz Kaczmarek: To był dla mnie więcej niż normalny mecz

31 lipca 2022

Trener Lechii Gdańsk, Tomasz Kaczmarek, wziął udział w konferencji prasowej po spotkaniu z Widzewem Łódź. Wypowiedział się na następujące tematy.

O spotkaniu:

Chciałbym naprawdę pogratulować mojej drużynie. Powiem szczerze, to był dla mnie więcej niż normalny mecz. W piątek po czwartkowym meczu cierpieliśmy. Chcemy tam wrócić. Dla nas zaczęła się nowa podróż, żeby zagrać znowu bardzo dobry sezon. Trzy dni po takim meczu wiedzieliśmy, że gramy na trudnym terenie. To jak zagrał Widzew w dwóch meczach, naprawdę zrobiło wrażenie. Wiedzieliśmy, że będzie tutaj atmosfera i drużyna, która umie grać w piłkę. Wiedzieliśmy, że mamy tutaj tylko szanse, gdy wystąpimy jak prawdziwy zespół. Bardziej nie mogliśmy tego udowodnić. Trzy razy musieliśmy wychodzić na prowadzenie. Remis na 2:2 był w trudnym momencie, w 70. minucie gdy po czwartkowym meczu trochę opadaliśmy z sił. Zawodnicy, którzy zdobywali bramki: Maciej Gajos, Łukasz Zwoliński, Flavio Paixao, to prawdziwi liderzy tego zespołu. To bardzo dużo mówi o tej grupie.

O występie Michała Buchalika:

Chciałbym pogratulować Michałowi Buchalikowi. Wiadomo, że Dusan jest fantastycznym bramkarzem, który nam zawsze pomaga. Ale ważne jest, aby zespół wiedział, że jego zastępca w kluczowych momentach potrafi wybronić decydującą piłkę. Cieszy mnie to, że był w stanie pomóc zespołowi.

O atmosferze na stadionie Widzewa:

Gratuluje gospodarzom pięknego piłkarskiego wieczoru. Tak wszędzie i co tydzień powinna wyglądać nasza Ekstraklasa. Atmosfera była tak specjalna, jak u nas w czwartek.

O kontuzji Dusana Kuciaka:

Nie jestem w stanie tego określić, jak długa będzie przerwa. Słyszałem różne terminy: 2, 4, 6 tygodni. Wszystko jest możliwe. Mam nadzieję, że Dusan w ciągu 3, 4. tygodni do nas wróci. Najważniejsze jest to, aby to pęknięcie się dobrze zagoiło.


O nieobecności Ilkaya Durmusa i Marco Terrazzino:

Po czwartkowym meczu nie byli do dyspozycji. Mają lekkie kontuzje, które nie pozwoliły im wrócić do dyspozycji meczowej. Jestem przekonany, że będą dostępni w następną sobotę.

O późnych zmianach

Czułem, że ta grupa, która jest na boisku, ma bardzo dobrą mentalność. Czuje się pewnie boisku. Dobrze razem funkcjonuje. Widziałem dzisiaj dobrego Christiana Clemensa i Conrado. Miałem wrażenie, że potrafią zrobić jedną decydującą akcję. Dlatego czekałem tak długo. Widziałem dobrą współpracę między Clemensem, Tobersem i Gajosem. Wiadomo, że jeśli ma się na boisku Flavio i Łukasza Zwolińskiego, nawet trochę zmęczonych, to oni potrafią zawsze strzelić bramkę. Czułem, że ta grupa jest w stanie wygrać ten mecz. Później okazało się, że te zmiany były rozsądne i solidne. W końcówce wszyscy dołożyli się swoją pracą do tego zwycięstwa.
(damnit / lechia.gda.pl) 31 lipca 2022, 23:03
REKLAMA
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.030