TOP 10 Lechii: Bogdan Adamczyk
11 sierpnia 2022
Z okazji niedawno obchodzonych urodzin klubu nasza redakcja postanowiła przedstawić sylwetki 10 najlepszych (naszym zdaniem) piłkarzy Lechii Gdańsk w całej jej historii. Pierwszym zawodnikiem z listy (kolejność przypadkowa) będzie Bogdan Adamczyk.
Bogdan Adamczyk to jedna z kluczowych postaci owocnych dla klubu sezonów przełomu lat 50. i 60. XX wieku, kiedy Lechia grała w Ekstraklasie i potrafiła zająć 3 miejsce w lidze. Czy przez wojsko nie osiągnął więcej?
Bogdan Adamczyk urodził się 27 października 1935 roku w Radomiu. Napastnik grał w drużynach młodzieżowych Lechii od 1947 roku, a w seniorskiej kadrze pojawił się siedem lat później. Swój debiut zaliczył w inauguracyjnym meczu sezonu II ligi przeciwko Górnikowi Zabrze. Budowlani przegrali tamten mecz 1:2, ale Adamczyk miał duży udział przy honorowym trafieniu.
Pomimo falstartu z Górnikiem, w tamtym sezonie Budowlanym udało się wrócić na najwyższy poziom rozgrywkowy (spadli z niego rok wcześniej). W sezonie 1955 Adamczyk swój pierwszy mecz zagrał dopiero w 5 kolejce, ale z miejsca stał się kluczowym zawodnikiem w układance trenera Tadeusza Forysia. Rozgrywki zakończył z dwoma golami. Oba zdobył przeciwko Wiśle Kraków. Ekipa z Gdańska rozegrała świetny sezon jako beniaminek – dotarli do finału Pucharu Polski, a w lidze zajęli 5. miejsce.
Sezon 1956 był jednym z najlepszych w historii Lechii – drużyna zajęła najniższe miejsce na podium. Niestety, bez Adamczyka, który ten i następny sezon spędził w wojskowym klubie Zawisza Bydgoszcz, który był wówczas średniakiem II ligi.
Do zespołu wrócił w 1958 i był najlepszym strzelcem zespołu z 11 bramkami na koncie. Przed ostatnim meczem Lechii groziła relegacja do II ligi, podobnie jak… 3 innym drużynom. Adamczyk zapewnił jednak Budowlanym utrzymanie, popisując się hat-trickiem w spotkaniu z Legią Warszawa. Do niższej ligi spadła ostatecznie Odra Opole.
W następnym sezonie również był najlepszym strzelcem zespołu, tym razem z 7 bramkami. Te liczby mogą nie robić wrażenia na dzisiejszym kibicu. Jednak warto przypomnieć, że w tamtym sezonie Lechia strzeliła… 19 goli w 22 kolejkach ligowych. W sezonie 1958 goli drużyny było nieco więcej – 33. Oznacza to, że w obu sezonach Adamczyk odpowiadał za 1/3 goli drużyny!
Następne sezony dla Adamczyka były raczej przeciętne, podobnie jak dla Lechii. Drużyna w 1960 do końca musiała drżeć o utrzymanie w lidze. W 1961 po rozszerzeniu ligi do 14 drużyn Budowlani zajęli 8. miejsce. Skrócony sezon 1962 był dla napastnika bardzo udany – zdobył 5 bramek w 11 meczach.
Sezon 1962/1963 był pierwszym, kiedy w Polsce rozgrywa się rozgrywki systemem jesień-wiosna i jednocześnie ostatnim sezonem Lechii na długie lata w Ekstraklasie. Adamczyk znowu był skuteczny (7 goli przy 20 trafieniach całego zespołu w całym sezonie). Pomimo spadku został w Lechii. Pierwszy sezon na drugim poziomie rozgrywkowym zakończył z 12 golami na koncie.
W sezonie 1966/67 został po raz kolejny najlepszym strzelcem zespołu, jednak drużyna spadła do III ligi. Mimo relegacji został w klubie i rozegrał ostatni sezon, znów strzelając najwięcej bramek. Napastnik po rozgrywkach 1967/68 zakończył swoją karierę.
Bogdan Adamczyk na najwyższym poziomie rozgrywkowym dla Lechii zdobył 36 bramek w 120 spotkaniach. Jego rekord pobił dopiero Flavio Paixao w 2018 roku.
Autor: KS
REKLAMA