Pokażcie jaja. Zapowiedź meczu ze Stalą Mielec

Po porażce z Zagłębiem Lubin skończyła się 15-letnia przygoda Lechii z Ekstraklasą. To jednak nie koniec sezonu. Do końca pozostały jeszcze 3 kolejki.

Na początek marszu żałobnego, zawodników czeka wyjazd do dalekiego Mielca. Stal świetnie rozpoczęła sezon — od 3 wygranych z rzędu. Przez kilka kolejek trzymali się jeszcze w czubie tabeli. Potem było już nieco gorzej, ale rundę jesienną zakończyli na dobrej, 7 pozycji.

Jesienny mecz obu zespołów wygrała Lechia, po bramce Łukasza Zwolińskiego. Nie był to zbyt porywający mecz, ale najważniejsze były 3 punkty, które oddaliły Biało-Zielonych od strefy spadkowej.

W zimę przez Mielec jakby przeszło trzęsienie ziemi. Odeszła największa gwiazda zespołu i jednocześnie najlepszy strzelec, Said Hamulić. Musiał to być jeden ze względów tak fatalnego półrocza. Od początku rundy zdobyli... 12 punktów. Mielczanie więc godnie walczą o miano najgorszego zespołu wiosny, niestety — z Lechią.

Wynik ten byłby jeszcze gorszy, gdyby nie ostatnia zwyżka formy. Ostatnie 5 meczów Stali to 8 zdobytych punktów, a tydzień temu pokonali Koronę Kielce 2:1.

11 miejsce w tabeli Stali sprawia, że pomimo beznadziejnej rundy nie muszą obawiać się spadku. Nie grają już więc o nic. David Badia i jego piłkarze walczą już jedynie o honor i przerwanie fatalnej passy 5 porażek z rzędu. Czas pokazać jaja, których wcześniej zabrakło podczas walki o utrzymanie.

Mecz ze Stalą Mielec odbędzie się w niedziele, 14 maja, o godzinie 12:30.