Dominik Piła: Najbardziej boli to, że graliśmy dobry mecz
22 kwietnia 2025
Prawy obrońca Lechii był bardzo rozczarowany po porażce z Legią. Wskazywał jednak na elementy, które trzeba poprawić.
Komentarz pomeczowy:
W poprzednim meczu trafiliśmy z piekła do nieba, a w tym z nieba do piekła. Najbardziej boli to, że graliśmy dobry mecz i wyjeżdżamy bez punktów. Kolejny raz nie zdobywamy "oczek" na wyjeździe, a punkt bardzo by nam się przydał.
To bardzo boli, ale pozytyw jest taki, że nasza gra nie wyglądała źle. Walczyliśmy, były szanse, mieliśmy okazję na 2:1. Taka jest piłka, tak niestety bywa. Będziemy walczyć dalej.
Czego zabrakło:
Może zabrakło nam koncentracji i szczęścia. Przy pierwszym golu mogło być tak, że piłka odbiłaby się w drugą stronę i bramki by nie było, ale odbiła się idealnie pod nogi Luquinhasa. Przy drugiej bramce zawodnik po prostu uciekł. Był to błąd indywidualny i straciliśmy gola. Boli, ale co zrobić. Walczymy dalej.
Zabrakło ostatniego podania i wykreowania dogodnej sytuacji. Fajnie wychodziliśmy z kontratakami, ale zawsze brakowało ostatniego podania. Jest nad czym pracować.
Osłabiona Legia:
Wiedzieliśmy, że Legia ma problemy kadrowe, kłopoty ze złapaniem rytmu i w tym sezonie nie jest u siebie tak mocna, jak zawsze była. Jechaliśmy tu po trzy punkty, takie było nasze nastawienie.
Źródło: Legia.net
REKLAMA