Pod Lupą: Camilo Mena
28 kwietnia 2025
Tym razem w naszym cyklu na tapet wzięliśmy występ Camilo Meny. Jak wypadł w spotkaniu z Piastem Gliwice? Było dobrze.
Camilo Mena rozegrał bardzo solidny mecz, w którym niejednokrotnie pokazał swoje mocne strony. Choć chwilami był mniej widoczny na boisku, to w kluczowych momentach potrafił zaimponować skutecznością i zaangażowaniem w grę ofensywą, a także defensywną.
Od początku spotkania Mena starał się budować akcje zespołu, popisując się ładnymi podaniami. Doskonale czytał grę przeciwnika, przewidując jego ruchy i skutecznie odbierając piłkę. Jego dryblingi były efektowne, a podanie tyłem podkreśliło jego wysoką technikę i pewność siebie.
W ofensywie Camilo się wyróżniał. Uaktywniał się w kluczowych momentach i dobrze współpracował z kolegami z drużyny. Piłkarz popisał się doskonałą asystą przy trafieniu Tsarenki.
Mogła być to druga asysta Meny w tym meczu, lecz wcześniejszy gol Viunnyka został anulowany z powodu spalonego. Piłkarz próbował także samodzielnych akcji – oddał dobry strzał na bramkę, jednak piłka trafiła w ręce bramkarza.
Boisko opuścił w 89. minucie.
Choć występ Meny był dobry, są jeszcze drobne elementy do poprawy. Momentami miał trudności z opanowaniem piłki, a w polu karnym brakowało mu niekiedy zdecydowania. W kilku akcjach zabrakło też nieco precyzji przy wykończeniu strzałów. Jego naturalna energia, świetne czytanie gry i chęć do tworzenia akcji czynią go ważnym ogniwem zespołu.
Autorka: AS
REKLAMA