Złapać oddech pod Wawelem. Zapowiedź meczu z Cracovią

W poprzedniej kolejce oba zespoły wygrały swoje spotkania. Pasy pokonały w Lublinie Motor, wynikiem 0:1, a Lechia odniosła bardzo ważne zwycięstwo z Piastem Gliwice, 3:1. Dla obu zespołów była to bardzo dobra kolejka, dla Cracovii dlatego, że przyniosła przełamanie po trzech meczach z bardzo rozczarowującymi rezultatami, a dla Lechii, gdyż nie dość, że udało się zdobyć trzy punkty, to jeszcze wyniki konkurentów w walce o utrzymanie ułożyły się najlepiej jak mogły. Niestety, w ostatnich dniach nastroje kibiców Lechii koncentrowały się raczej na sprawach pozasportowych, i nieprzyznaniu klubowi licencji na grę w Ekstraklasie w kolejnym sezonie, niemniej coraz więcej wieści związanych z licencją jest pozytywnych, więc w Krakowie będzie można skupić się już w stu procentach na boisku.

Nie będzie nadużyciem, nazwanie zespołu Cracovii jednym z największych rozczarowań rundy wiosennej. W Krakowie dało się odczuć w przerwie zimowej ambicje nawet na czołową trójkę ligi. Tymczasem, w tabeli za rundę rewanżową, Cracovia zajmowałaby czternaste miejsce w lidze, tylko z punktem przewagi nad strefą spadkową. Nikogo zatem nie zaskoczy, że kibice Pasów są bardzo zawiedzeni rezultatami swojego zespołu. Poza aktualną formą, nie ułatwi zadania Cracovii fakt, że będą musieli radzić sobie bez Virgila Ghity, Otara Kakabardze i Filipa Rózgi, którzy pauzują za nadmiar żółtych kartek, a także bez Micka Van Burena, zmagającego się z urazem, o czym też wspominał Dawid Kroczek, na konferencji prasowej.

Na pewno jest to sytuacja, która w jakiś sposób stanowi wyzwanie, gdyż cała trójka, Virgil, Otar i Filip zagrała w Lublinie dobry mecz i byli dla nas wartością dodaną, dużo działań i energii z ich strony. Liczyliśmy się z tym, bo ta grupa zagrożonych była dość duża. Grają kolejni zawodnicy, którzy czekają na szansę i w końcu ją dostaną. Tak już wygląda sezon, jesteśmy w końcowej fazie i musimy być na takie rzeczy gotowi. Nie rozpatruję tego w kategorii tragedii, takie rzeczy w piłce się dzieją i musimy umieć się z nimi mierzyć.

John Carver także odpowiadał na pytania dziennikarzy przed meczem z Cracovią. Poza kwestiami pozasportowymi, był pytany o problemy kadrowe Cracovii i plan na mecz. Opowiadał także o urazie Tomasa Bobcka:

Musimy spróbować grać tą stroną (ww. zawodnicy grają po prawej stronie boiska), gdzie będą nowi zawodnicy. Mają graczy, którzy są reprezentantami kraju i musimy zrobić wszystko, aby ich nieobecność była dla nas przewagą.

Mamy pewnego rodzaju pomysł. Szczerze, sama nasza gra na wyjazdach nie była taka zła (ostatnio), tylko musimy wyeliminować błędy.

o wielka strata dla nas, bo to nasz najlepszy strzelec. Nie wiemy, jak długo go nie będzie. Mamy nadzieję, że wróci przed końcem sezonu, ale chcemy, żeby wrócił tylko w stu procentach zdrowy. Jego absencja to szansa dla pozostałych zawodników. Musimy znaleźć rozwiązanie (taktyczne), by wygrać ten mecz. Czy zmienimy system, personalia – to jest coś, nad czym będziemy dyskutować.

Coraz większymi krokami zbliża się także mecz z Koroną Kielce. W sytuacji Lechii, każdy punkt jest na wagę złota. Zachęcamy państwa do kupna biletów, i do pojawienia się 11 maja o godzinie 12:15 na stadionie Polsat Plus Arena!

Początek meczu z Cracovią w niedzielę, 4 maja o godzinie 14:45. Do boju, Biało-Zieloni!