Gdańsk: niedziela, 18 maja 2025
AKTUALNOŚCI

Zapewnić sobie utrzymanie? Zapowiedź meczu z Koroną Kielce

9 maja 2025

W niedzielę, 11 maja o godzinie 12.15, Lechia podejmie na własnym boisku Koronę Kielce. W przypadku dobrego układu wyników w lidze, Biało-Zieloni mogą już w tej kolejce zapewnić sobie utrzymanie w Ekstraklasie!

Korona jest jednym z najbardziej pozytywnych zaskoczeń rundy wiosennej. Gdyby sezon rozpoczynał się wraz z pierwszym meczem rundy rewanżowej na wiosnę, Korona zajmowałaby czwarte miejsce w lidze, ustępując tylko Rakowowi, Pogoni i Lechowi. Bardzo dobrym ruchem, okazało się zatrudnienie na stanowisku trenera Jacka Zielińskiego, który odmienił oblicze zespołu i sprawił, że drużyna bardzo szybko uciekła spod topora i wypisała się z grona drużyn walczących o utrzymanie.

Warto też zwrócić uwagę, że w tej samej tabeli, Lechii wcale nie idzie wiele gorzej. Biało-Zieloni na wiosnę punktują solidnie i w tabeli rundy wiosennej zajmują szóste miejsce, wyprzedzając nawet Legię Warszawa. W pierwszej kolejności, jest to zasługa Johna Carvera, który odmienił oblicze zespołu, który gra teraz bardziej ofensywnie i miło dla oka.

Korona Kielce mimo wcześniej wymienionych zalet, do Gdańska przyjedzie poważnie pokiereszowana. Przesądzone jest, że na Polsat Plus Arenie nie zagrają Konstantinos Soteriou i Martin Remacle, którzy doznali urazów w ostatnim meczu kielczan. W przypadku obu tych zawodników, oficjalna strona Korony Kielce a także Jacek Zieliński potwierdzili, że w meczu z Lechią, popularne “Scyzory” będą musieli radzić sobie bez nich. Trener nie będzie mógł także skorzystać z Adriana Dalmau, który prawdopodobnie dopiero od przyszłego tygodnia zostanie włączony do treningów z zespołem.

Co na temat nadchodzącego spotkania mówił John Carver, szkoleniowiec Lechii? Trener wygłosił swój komentarz na przedmeczowej konferencji prasowej:

Presja jest, aby wygrać każdy mecz. Chcemy jak najszybciej być bezpieczni. To, co mnie cieszy, to fakt, że piłkarze potrafią poradzić sobie z presją. Nie będę oglądał meczu Śląska, bo będę starał się być skoncentrowany na tym, co my musimy zrobić.

Kiedy przyjechałem tutaj w grudniu, to miałem konkretne zadanie utrzymania Lechii w Ekstraklasie i zbudować coś na przyszłość. Moje zadania się nie zmieniły. Na razie koncentruję się wyłącznie na tym. Chcemy zostać w Ekstraklasie i mam nadzieję, że szybko się to wyjaśni. Musimy skupić się na trzech ostatnich meczach. Zobaczymy, co się wydarzy w tych meczach. Przyjęliśmy taką filozofię. Skupiamy się na tym. Mój sztab jest skupiony na kolejnym meczu. Bardzo cieszę się z tego czasu, który przeżywam.


Na piątkowej konferencji prasowej, głos zabrał także Jacek Zieliński, trener zespołu gości:

I my i Lechia punktujemy ostatnio. Oczywiście, dla Lechii ten mecz jest ważniejszy, ale nie uważam żeby przez to nasza motywacja była mniejsza. Natomiast my też mamy o co grać, chcemy zbierać kolejne punkty, chcemy iść w górę tabeli, więc zobaczymy. Sam jestem ciekaw jak to będzie wyglądało, szykuje nam się ciekawy pojedynek. Lechia ma naprawdę duży potencjał, jeśli chodzi o umiejętności piłkarskie. Tam jest duża grupa zawodników, którzy potrafią grać w piłkę, którzy dokładają liczby do swoich osiągnięć, teraz co prawda nie ma Bobcka, ale przecież Kapić, Zhelizko, Khlan, Mena, Viunnyk to są zawodnicy, którzy potrafią grać ciekawie dla oka. Na dużej szybkości, z polotem, będziemy musieli się wznieść na wyżyny by się Lechii postawić i taki mamy zamiar!

Ostatnie raporty donoszą o frekwencji powyżej 7 tysięcy kibiców. To stanowczo za mało, musimy wznieść się na wyżyny i ponieść Lechię do zwycięstwa, które być może zapewni nam utrzymanie w lidze!

Bilety do nabycia tutaj!

Początek meczu w niedzielę, 11 maja o 12:15. Do boju Lechio!
(Tytan / lechia.gda.pl) 9 maja 2025, 17:33
REKLAMA
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2025. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.032