Gdańsk: wtorek, 14 stycznia 2025

Historia Lechii Gdańsk w latach 1945-2008

aktualizacja: 25 listopada 2008

W pierwszych dniach powojennego Gdańska, ruszyła odbudowa nie tylko infrastruktury zniszczonego działaniami militarnymi miasta, ale także wielu organizacji społecznych. Wraz z powołaniem Biura Odbudowy Portów, powstał także zalążek przyzakładowego klubu sportowego. Była wiosna 1945 roku.

Już 7 sierpnia ukonstytuował się jego pierwszy zarząd BOP-u. Ustalono również, że kolor biało-zielony tworzyć będzie zewnętrzny symbol klubu. Od początku organizacja miała charakter wielosekcyjny, ale dominującą i najbardziej popularną od razu stała się część piłkarska. Na jesieni tegoż roku ruszyły pierwsze, futbolowe rozgrywki klasy okręgowej, skupiające wszystkie drużyny Wybrzeża. BOP od razu zaliczał się do lokalnych potentatów, słynąc z mocnej kadry i zaplecza organizacyjnego. W międzyczasie doszło do korekty nazwy na BOP Baltia Gdańsk, jako efektu połączenia z rywalem zza miedzy.

Niedługo trzeba było czekać na kolejną korektę w nazwie. W marcu 1946 roku Walne Zgromadzenie BOP-u zdecydowało o jej zmianie na Klub Sportowy Lechia Gdańsk. Od początku siedzibą stały się obiekty przy ul. Traugutta, wybudowane jeszcze w latach dwudziestych na potrzeby Wolnego Miasta Gdańska, a organizowane mecze już rok po wojnie potrafiły skupić ponad pięciotysięczną widownię.

Pierwszy poważny sukces odniesiony został w sezonie 1948, kiedy to Lechia wywalczyła awans do polskiej pierwszej ligi. W kolejnych latach spędziła w niej z małymi przerwami jedenaście sezonów (dwuletnia relegacja po sezonie 1949 i roczna po sezonie 1952), awansując m.in. do finału Pucharu Polski w 1955 roku oraz plasując się na finiszu sezonu 1956 na najwyższym w historii, trzecim miejscu rozgrywek ligowych. W tamtym okresie, w reprezentacji Polski debiutowali pierwsi lechiści: Gadecki, bracia Gronowscy, Kokot i Korynt, a w 1957 roku zdobyto tytuł Mistrza Polski w kategorii juniorów starszych. Wspomniany Roman Korynt dwukrotnie uznawany był również za najlepszego piłkarza ligi w klasyfikacji katowickiego "Sportu".

Lata sześćdziesiąte przyniosły degrengoladę najpopularniejszego klubu Wybrzeża. W sezonie 1962/63 nie zdołano utrzymać się w ekstraklasie, a cztery lata później trzeba było pogodzić się ze spadkiem do III ligi, międzywojewódzkiej. Wtedy to nastąpiła rewolucja we władzach Lechii i stworzono plan odbudowy potencjału piłkarskiego. Niemal do końca lat osiemdziesiątych Lechię tytułowano Budowlanym Klubem Sportowym na skutek pomocy finansowej związku branżowego przedsiębiorstw budowlanych.

Lepsze czasy nadeszły w raz z rokiem 1972, kiedy Lechia powróciła na drugoligowe boiska. Silny skład i mocne zaplecze organizacyjno-finansowe spowodowało, że na dłuższy okres udało się w Gdańsku stworzyć bardzo dobrą drużynę. W drugiej połowie lat siedemdziesiątych, Lechia niemal co roku o włos przegrywała walkę o awans do ekstraklasy. Trzykrotnie zajmowała drugą pozycję, według ówczesnego regulaminu nie dającą jednak przepustki do występów w ekstraklasie. Bożyszczem gdańskich kibiców był w tamtym okresie Zdzisław Puszkarz, do dzisiaj uważany przez wielu za najlepszego gracza w dziejach klubu.

Gdy wydawało się, że w sezonie 1981/1982 promocja stanie się w końcu faktem, nastąpiła degradacja do III ligi. Wtedy to, paradoksalnie, nastąpił początek najbardziej udanego okresu w historii klubu. Zespół oparty o własnych wychowanków po roku powrócił na zaplecze ekstraklasy, zdobywając jednocześnie Puchar Polski i Superpuchar Polski. Był to ewenement w skali europejskiej, ponieważ po to zaszczytne trofeum sięgnął zespół wówczas trzecioligowy.

W następnym sezonie, ale w tym samym 1983 roku, miało miejsce najważniejsze wydarzenie w historii klubu. W rozgrywkach Pucharu Zdobywców Pucharów Lechia zmierzyła się z wielkim Juventusem Turyn, mającym w składzie dziewięciu mistrzów świata z Mundialu '82 oraz najlepszego zawodnika świata, Michela Platini, a także wybitnego Zbigniewa Bońka. Na trybunach w Gdańsku zasiadło około 40 tysięcy widzów, a atmosfera z tamtego spotkania wspominana jest do dzisiaj. W tym samym sezonie drużyna poszła za ciosem i pewnie wywalczyła awans do ekstraklasy.

Kolejne cztery lata spędzone w najwyższej klasie rozgrywkowej pokazały, jak wielkie zapotrzebowanie na futbol istnieje nad morzem. Średnia na mecz w okolicach 15 tysięcy widzów była tego najlepszym dowodem. Niestety nie udało się na dłużej zdyskontować tego faktu. Od roku 1989 zespół ponownie grał już na szczeblu II ligi. W 1992 roku powstała spółka "FC Lechia S.A.", mająca stworzyć z klubu profesjonalne przedsiębiorstwo, działające na zasadach komercyjnych. Niestety nie do końca przemyślana koncepcja i kłopoty ze znalezieniem inwestora strategicznego doprowadziły do upadku tej inicjatywy, a zespół seniorów ponownie wrócił pod skrzydła Klubu Sportowego Lechia. Uwidocznił się również problem dualizmu w przypadku istnienia spółki posiadającej zespół seniorów i stowarzyszenia kultury fizycznej, zajmującego się szkoleniem juniorów.

Dwa lata później, pomimo spadku do III ligi, nastąpił jaśniejszy okres w historii. Dokonano bowiem fuzji z Olimpią Poznań i zespół ponownie zaczął występować w ekstraklasie. Przygoda ta trwała rok, a główną przyczyną spadku był konflikt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej w temacie zabiegu prawnego, jakim była fuzja i ukaranie Lechii-Olimpii dwoma walkowerami. Pomimo pewnego niesmaku z powodu obejścia przepisów, ponownie odżył gdański stadion. Wysoka frekwencja z rekordową widownia 25 tysięcy podczas meczu z warszawską Legią nie pozostawiły złudzeń, że nad morzem wielka piłka jest potrzebna i oczekiwana.

Kolejny sezon to spadek w roku 1997 pozostałości po drużynie "fuzyjnej" do III ligi. Wtedy to po raz kolejny spróbowano zbudować solidną piłkę w Gdańsku w oparciu o lokalny biznes. Spory budżet i silny skład nie pozwolił jednak na uzyskanie awansu, gdyż lepszym okazał się rywal zza miedzy, gdyńska Arka. Roczny budżet klubu w tamtym okresie kształtował się na dobrym drugoligowym poziomie. Pieniądze to jednak nie wszystko, a Lechia zajęła rozczarowujące trzecie miejsce.

W 1998 roku z inicjatywy Prezydenta Miasta Gdańska dokonano połączenia dwóch największych klubów piłkarskich Gdańska, Lechii i Polonii, a głównym inwestorem została firma Centrum-Ptak z Łodzi. Ośrodek Szkolenia Piłkarskiego Lechia (sekcja piłki nożnej klubu) przekazał do nowego tworu logo, barwy, kilkunastu piłkarzy i miejsce w trzeciej lidze. Gdańska Polonia zaś swoją kadrę i miejsce w lidze drugiej. Za cel postawiono awans do ekstraklasy w ciągu trzech lat. Po dwóch latach z inwestowania wycofał się łódzki partner, a jego miejsce zastąpiło Pomorskie Towarzystwo Leasingowe.

Późniejsze kłopoty finansowe głównego sponsora, brak akceptacji dla łączonego klubu, mniejszościowe udziały w spółce oraz spadek w 2001 roku do III ligi spowodowały, że Lechia postanowiła wystąpić ze spółki zgodnie z zawartą wcześniej umową. Ze względu na długotrwałe negocjacje z zarządem Lechii-Polonii SSA, nie udało się jednak na czas odzyskać miejsca zajmowanego przez drużynę rezerw (IV liga po spadku z trzeciej), niejako wniesionej przez Lechię. Dlatego też Ośrodek Piłkarski Lechia postanowił rozwijać futbol w Gdańsku od początku na zdrowych zasadach, w oparciu o własne siły.

Nowa inicjatywa spotkała się z wielkim poparciem kibiców, którzy przychodzili na mecze w liczbie kilkukrotnie większej niż na spotkania trzecioligowej Lechii-Polonii. Odzyskano też nadzieję, że po wielu "kupowanych" awansach na zasadzie fuzji, nadszedł czas na budowę od początku, począwszy od szóstej ligi, zdecydowanie najniższej w dziejach klubu z ul. Traugutta. Już pierwszy rok sanacji przyniósł awans do klasy okręgowej. Miał on stanowić początek mozolnej drogi w odbudowywaniu futbolu na Traugutta, a także nadwyrężonego w poprzednich latach zaufania kibiców i sponsorów.

W latach 2002-2005 Lechia zanotowała kolejne awanse do wyższych klas rozgrywkowych. Pokonała drogę od A klasy, przez piątą, czwartą i trzecią ligę. Mimo że nie obywało się bez trudności, nierzadko całkiem poważnych, ostatecznie Lechia wygrywała zawsze każde rozgrywki i awansowała z pierwszego miejsca w tabeli. Zarazem systematycznej poprawie ulegała sytuacja finansowo-organizacyjna klubu, który odbudował dobre relacje z miastem i w 2005 roku wszedł na zaplecze ekstraklasy jako bardzo stabilny organizm. Na przełomie kolejnego roku ogłoszono, że celem Lechii w sezonie 2006/07 będzie awans do pierwszej ligi.

Powrót do ekstraklasy nastąpił jednak sezon później, w 2008 roku. Strzałem w dziesiątkę było zatrudnienie na stanowisku trenera Dariusza Kubickiego po niezadowalających wynikach w pierwszych spotkaniach sezonu. Bez dokonywania dużych zmian w składzie stworzył drużynę, która systematycznie odrabiała straty i ostatecznie wygrała rozgrywki drugoligowe. W międzyczasie murawę przy Traugutta po raz pierwszy oświetlił blask jupiterów. W Gdańsku po 20 latach ponownie świętowano awans na najwyższy szczebel rozgrywek!

Copyrights lechia.gda.pl 2001-2025. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.012