Tygodnik lechia.gda.pl nr 75 (38/2006)
19 września 2006
Sensacyjnie uratowany remis z Zagłębiem
MICHAŁ JERZYK
Sami piłkarze uważali już wynik meczu za rozstrzygnięty. Rozpoczęła się ostatnia minuta regulaminowego czasu gry, Zagłębie Sosnowiec prowadziło w Gdańsku 2:0. I nawet przełamanie się Grzegorza Króla po 14 godzinach bez gola w drugiej lidze prowadziło raczej do pytania: Dlaczego dopiero teraz, kiedy jest już za późno?
Kulisy i plany remontów na Lechii
KAROL SZELOŻYŃSKI
Nie tak dawno zakończył się remont głównego boiska na stadionie MOSiR-u, na którym swoje mecze rozgrywają piłkarze Lechii. Obecnie wychodzi na jaw, że powiększona murawa nie nadaje się do grania w piłkę i będzie musiała zostać ponownie wymieniona, a zawodnicy jeszcze długo nie będą mogli z niej korzystać. Dlaczego tak się stało i jakie plany ma MOSiR, właściciel obiektu, na jego dalszą rozbudowę?
Głosem spikera
MARCIN GAŁEK
Od 30 kwietnia 2004 roku jestem spikerem na meczach piłkarzy Lechii Gdańsk. Przyznam, że przed wspomnianym dniem miałem blade pojęcie o zasadach pracy "głosu stadionu". Z czasem jednak poznałem arkana tej sztuki. Jest tu wiele miejsca na własną improwizację, ale też mnóstwo zakazów i obostrzeń, o czym znakomita większość bywalców piłkarskich stadionów zwyczajnie nie wie.
Teraz Pogoń, później Lech?
WOJCIECH ROBIŃSKI, MJ
Już we wtorek 19 września na stadion przy ulicy Traugutta po latach przerwy zawita zespół pierwszoligowy. W ramach 1/16 finału Pucharu Polski biało-zieloni podejmować będą Pogoń Szczecin. Czy przygoda lechistów w tych rozgrywkach zakończy się na popularnych Portowcach, czy może będziemy świadkami niespodzianki i szczecinianie wyjadą do domu ze spuszczonymi głowami?
Lechia III-Morena II 2:1
PIOTR MATUSEWICZ
Lechia-Pogoń 0:2
PIOTR MATUSEWICZ
Lechia-Zagłębie 2:2
PIOTR MATUSEWICZ