P. Pęczak: Zabrakło nam czasu
22 października 2006
- Wydaje mi się, iż byliśmy drużyną lepiej grającą w drugiej połowie od gospodarzy - tak po meczu ocenił grę Lechii obrońca gdańszczan, Paweł Pęczak.
- Nie mieliśmy nic do stracenia, dlatego graliśmy wtedy otwartą piłkę. Nie ma różnicy czy się przegra 2:0, czy wyżej. Po prostu powiedzieliśmy sobie w szatni, w przerwie spotkania, iż trzeba walczyć o korzystny wynik, bez względu na późniejsze straty. Po prostu zabrakło nam czasu, by odrobić resztę strat - skomentował porażkę z liderem II ligi gdański obrońca.
- Przy drugim golu Sotirovica, był faul na mnie, sędzia tego nie odgwizdał. Zrobiła się dziura w linii obrony i niepotrzebnie straciliśmy drugą bramkę, ale taka jest piłka i takie sytuacje także się zdarzają. Chciałbym podziękować naszym kibicom za to, że byli dzisiaj z nami i wspomogli nas swoim dopingiem, tak jak to robią w każdym spotkaniu - zakończył wychowanek GKS-u Katowice
źródło: SportoweFakty.pl
REKLAMA