Gdańsk: środa, 6 sierpnia 2025
Murawa gotowa na pierwszy mecz
11 marca 2008
Tegoroczna lekka zima sprawiła, że nie ma obaw związanych z przygotowaniem boiska do pierwszego meczu.
O opinię na temat przygotowań boiska przy ul. Traugutta poprosiliśmy specjalistę z tej dziedziny pana Mirosława Pecurę. Jego firma odpowiada za przygotowanie murawy do rundy wiosennej.
- Będziemy wykonywali podstawowe pracy związane przygotowaniem murawy na Traugutta do rundy wiosennej. Tzn. specjalistycznymi kosiarkami skosimy trawę, wykonamy prace, które zabezpieczą murawę przed uszkodzeniami. Zrobiliśmy piaskowanie, boisko było wyczesane. Na murawę weszliśmy jakieś dwa tygodnie temu, z tym, że mieliśmy kilka dni przerwy spowodowane badaniem natężenia świateł jupiterów.
- Prace związane z wyczyszczeniem trawnika i wyczesaniem skończymy na kilka dni przed pierwszym meczem. Natomiast dzień, dwa przed godziną "0" będziemy przygotowywali boisko już pod kątem sobotniego meczu.
- Zima tego roku była bardzo lekka i to bardzo dobrze wpłynęło na murawę. Ta zima jest wyjątkowa i już lepszej chyba nie może być. Nie ma uszkodzeń związanych z pleśnią pośniegową. Trawnik zniósł zimę stosunkowo dobrze. Okres zimowy był porównywalny do tych, jakie się spotyka we Francji bądź Holandii. W Polsce rzadko to się zdarza. Najbardziej tragiczna zima była dwa lata temu, kiedy wiele boisk zostało zniszczonych. Trawa obecnie jest przeżółknięta, ale nie da się tego uniknąć w okresie zimowym, kiedy nie ma wegetacji. Niedługo zacznie się zielenić, ale będzie to przebiegać wolniej niż na południu Polski, albo na innych boiskach niedaleko, które nie są tak zacienione jak boisko Lechii.
- Jakie mogą być zagrożenia dla murawy w nadchodzących dniach? Teoretycznie może jeszcze spaść śnieg, nie ma 100% pewności, że tak nie będzie. Jeśli by spadł śnieg to może to być zagrożenie dla odbycia się najbliższego meczu. Wydaje mi się, że tak nie będzie, ale oczywiście trzeba to także brać pod uwagę. Usunięcie śniegu przy tej temperaturze, która teraz jest, polega na ręcznej robocie.
- Każda murawa po zimie jest wilgotna. Jeśli jeszcze jest zacieniona, to wtedy parowanie odbywa się wolniej. Aczkolwiek na Lechii nie jest obecnie źle, wysypany piasek spowoduje, że boisko stanie się bardziej sprężyste, osuszy je. Jest to bardzo potrzebne, gdyż zabezpiecza trawnik przed uszkodzeniami.
- Będziemy wykonywali podstawowe pracy związane przygotowaniem murawy na Traugutta do rundy wiosennej. Tzn. specjalistycznymi kosiarkami skosimy trawę, wykonamy prace, które zabezpieczą murawę przed uszkodzeniami. Zrobiliśmy piaskowanie, boisko było wyczesane. Na murawę weszliśmy jakieś dwa tygodnie temu, z tym, że mieliśmy kilka dni przerwy spowodowane badaniem natężenia świateł jupiterów.
- Prace związane z wyczyszczeniem trawnika i wyczesaniem skończymy na kilka dni przed pierwszym meczem. Natomiast dzień, dwa przed godziną "0" będziemy przygotowywali boisko już pod kątem sobotniego meczu.
- Zima tego roku była bardzo lekka i to bardzo dobrze wpłynęło na murawę. Ta zima jest wyjątkowa i już lepszej chyba nie może być. Nie ma uszkodzeń związanych z pleśnią pośniegową. Trawnik zniósł zimę stosunkowo dobrze. Okres zimowy był porównywalny do tych, jakie się spotyka we Francji bądź Holandii. W Polsce rzadko to się zdarza. Najbardziej tragiczna zima była dwa lata temu, kiedy wiele boisk zostało zniszczonych. Trawa obecnie jest przeżółknięta, ale nie da się tego uniknąć w okresie zimowym, kiedy nie ma wegetacji. Niedługo zacznie się zielenić, ale będzie to przebiegać wolniej niż na południu Polski, albo na innych boiskach niedaleko, które nie są tak zacienione jak boisko Lechii.
- Jakie mogą być zagrożenia dla murawy w nadchodzących dniach? Teoretycznie może jeszcze spaść śnieg, nie ma 100% pewności, że tak nie będzie. Jeśli by spadł śnieg to może to być zagrożenie dla odbycia się najbliższego meczu. Wydaje mi się, że tak nie będzie, ale oczywiście trzeba to także brać pod uwagę. Usunięcie śniegu przy tej temperaturze, która teraz jest, polega na ręcznej robocie.
- Każda murawa po zimie jest wilgotna. Jeśli jeszcze jest zacieniona, to wtedy parowanie odbywa się wolniej. Aczkolwiek na Lechii nie jest obecnie źle, wysypany piasek spowoduje, że boisko stanie się bardziej sprężyste, osuszy je. Jest to bardzo potrzebne, gdyż zabezpiecza trawnik przed uszkodzeniami.
(kom / lechia.gda.pl)
11 marca 2008, 19:58
REKLAMA
Liga BetONów
Archwium numerów
Forum dyskusyjne