Zapowiedź meczu Lechia - Raków
14 października 2022
W sobotę o godzinie 15:00 piłkarze Lechii Gdańsk podejmą na stadionie w Letnicy zespół lidera Ekstraklasy – Raków Częstochowa. Zapraszamy na krótką zapowiedź tego spotkania.
Piłkarze z Częstochowy do Gdańska przyjadą jako drużyna niepokonana od 3 września. Od tamtego momentu podopieczni Marka Papszuna odnieśli 4 zwycięstwa i 1 remis. Co więcej częstochowianie nie stracili od wtedy żadnej bramki, a licznik bez puszczonego gola Vladana Kovacevicia wynosi obecnie 491 minut.
Biało-Zieloni do najbliższego spotkania podejdą na pewno zbudowani zwycięstwem nad Cracovią, które zakończyło fatalną passę 8 meczów bez wygranej. O znaczeniu tego przełamania na konferencji prasowej mówił Marek Papszun, który spodziewa się ciekawego meczu:
- Daleki wyjazd przed nami, mieliśmy właściwie dwa dni na przygotowania, bo te mecze teraz dość szybko idą. Jest to wystarczający czas, żebyśmy się przygotowali i zagrali na podobnym poziomie piłkarskim oraz dołożyli skuteczność. Najważniejsze, żebyśmy pojechali z nastawieniem zdobycia trzech punktów i tak do tego podchodzimy. Zdajemy sobie sprawę, że Lechia teraz zwyciężyła, jest podbudowana tym zwycięstwem. Po zmianie trenera widać przemianę w tym zespole, dobrą reakcję. Jest to zespół bardzo doświadczony, zespół grający bardzo długo w tym samym składzie i który wiele przeszedł. To jest trudny rywal i takiego też spotkania się spodziewamy na terenie rywala. To szczególnie ważne, bo to miejsce tez ma znaczenie. Zapowiada się ciekawy mecz.
Na boisku w sobotnim meczu nie ujrzymy z pewnością Joeri de Kampsa. Holender w starciu z krakowianami ujrzał swoją czwartą żółtą kartkę w obecnym sezonie i zmuszony jest do pauzowania w jednej kolejce. W zespole gości pod znakiem zapytania stoi występ Iviego Lopeza, który nie dokończył ostatniego starcia z Miedzią Legnica:
- Co do Iviego trudno mi powiedzieć. Walczymy o to, żeby zagrał w tym meczu sobotnim. Na szczęście nie jest to poważny uraz, tylko naciągniecie mięśnia, wiec jesteśmy dobrej myśli. - zdradził Papszun.
Czy Lechia pójdzie za ciosem i wygra drugie spotkanie z rzędu? A może to Raków umocni się na pozycji lidera? Tego dowiemy się już w sobotę w okolicach godziny 17:00.
REKLAMA