Lechia Gdańsk na czerwono. Czy to przeklęty kolor?

Drużyny piłkarskie zawsze kojarzą się z konkretnymi barwami. Myślisz o Lechii, czyli o Biało-Zielonych. Lech Poznań, Niebiesko-Biali. Polonia Warszawa, cała na czarno. Współcześnie jednak posiadanie trzech strojów staje się coraz bardziej powszechne, a jeśli zakwalifikujesz się do rozgrywek europejskich, to masz nawet obowiązek posiadania dodatkowego kompletu. To sprawia, że kluby, które historycznie nie stosowały różnorodnych barw mają dylemat przy wyborze zestawu kolorów do trzeciego zestawu. Od czasu powrotu do Ekstraklasy Lechia używa trzech różnych kolorów, które nie są tradycyjnymi zielonym i białym, a są to: czarny, szary i czerwony.

Jeśli spojrzymy na wyniki, gdy Lechia nosiła kolor szary zobaczymy, że od momentu debiutu tej barwy przeciwko Jagiellonii Białystok w 2018 roku, Lechia rozegrała aż 44 mecze w tych strojach. Wygrała równą połowę z nich. Imponująca ilość, gdy weźmiemy pod uwagę, że w tych zestawach Lechia grała wyłącznie na wyjeździe. Szare zestawy kojarzą się także z pucharowymi passami w sezonach 2018/19 oraz 2019/20. Artur Sobiech w wygranym meczu finałowym zrobił Mariana Kelemena na szaro. Jak więc widać, gra w innych barwach niż historycznych, nie powoduje od razu słabych wyników.

Wyjątkiem są jednak mecze, które Lechia grała na czerwono. W czerwonych strojach wyniki są całkowicie odwrotne od tych, kiedy Lechiści rozgrywali w szarych. Od sezonu 2014/15 Lechia wystąpiła w czerwonych barwach 19 razy. Po raz pierwszy pojawiły się one w meczu ze Stalą Stalowa Wola w Pucharze Polski, które to spotkanie Lechia przegrała 1:2. W tych 19 meczach Lechia wygrała tylko dwa razy, najpierw w Pucharze Polski z Puszczą Niepołomice w 2015 roku, a następnie w 2017 roku z Wisłą Płock. Pozostałe wyniki to 8 remisów i 9 porażek. Gdyby koszulkom przypisać średnią zdobytych punktów na mecz, to dla koloru czerwonego wynosi ona 0,73 pkt/mecz, a dla szarego aż 1,68 pkt/mecz.

Psychologia w sporcie ma bardzo duże znaczenie. Wielu zawodników, a nawet trenerów jest przesądnych i mają swoje rytuały. Pamiętamy, że przecież nawet selekcjoner reprezentacji Polski z powodu przesądów nie dopuszczał do cofania autokaru! Biorąc pod uwagę wyniki, które klub osiągał w poszczególnych strojach, możliwe jest, że piłkarze, zakładając szarą koszulkę, nastawiają się inaczej na mecz, oczekują sukcesu i spodziewają się osiągnięcia korzystnego dla siebie wyniku. Odwrotnie może być, gdy zakładają czerwoną koszulkę. Podsumowując - Red is bad.

Autor: Oliver Holden (Eryk Lama)
Przetłumaczył: Bartosz Naus