O tym, co zapamięta z 2022 roku:
Jeśli chodzi o sport, to był dla mnie rekord, który ustanowiłem, będąc pierwszym obcokrajowcem w historii Ekstraklasy. Jestem bardzo, bardzo zaszczycony, że pobiłem ten rekord grając dla Lechii Gdańsk i na stadionie w Gdańsku. Nigdy nie zapomnę tego dnia i gola, który uczynił mnie pierwszym w historii.
O przekroczeniu bariery 100 goli dla Lechii (obecnie ma 94):
To by było wspaniałe! Uwielbiam bić rekordy i osiągać coraz większe rzeczy. Zrobię co w mojej mocy, aby pomóc Lechii Gdańsk w każdym meczu i jeśli będzie to możliwe, postaram się strzelić jak najwięcej bramek.
O tym, co musiałoby się stać, aby nie kończył kariery:
Wiele rzeczy. Mógłbym grać jeszcze ze 2 lata, bo fizycznie czuję się bardzo dobrze, ale mentalnie to wyzwanie jest coraz trudniejsze.
Czy ma żal do Tomasza Kaczmarka, że odebrał mu opaskę kapitańską:
Bycie kapitanem to zawsze zaszczyt. Zawsze starałem się inspirować ludzi, by dążyli do miejsca, na które zasługuje Lechia Gdańsk. Co do trenera, to nigdy nie miałem z nim problemu. To młody trener, zawsze starałem się mu pomóc i on o tym wie. Uważam, że miał i ma nadal naprawdę bardzo duży potencjał szkoleniowy. Życzę mu jak najlepiej.
Cel na rundę wiosenną:
Teraz moim największym celem jest pomoc Lechii Gdańsk w utrzymaniu się w ekstraklasie. Te następne cztery miesiące będą bardzo, bardzo trudne. Nie chcę teraz myśleć o niczym innym. Chcę po prostu dobrze zakończyć ten sezon, a w przyszłym klub będzie miał czas na przygotowanie wszystkiego od początku.
O tym, czy jest spełnionym piłkarzem:
Tak i to ogromnie. Nie zdobyłem mistrzostwa z Lechią. Ogólnie jednak uważam, że zapisałem naprawdę niezłą kartę w swojej karierze. Jestem bardzo wdzięczny za to, co osiągnąłem.
Cały wywiad do przeczytania pod tym linkiem.