Solidna obrona, na plus Zwoliński i Terrazzino. Oceny po meczu z Wisłą Płock
29 stycznia 2023
Biało-Zieloni pokonali 1:0 Wisłę Płock i oddalili się od strefy spadkowej. Podopieczni Marcina Kaczmarka zagrali solidne spotkanie. Na wyróżnienie zasługują Marco Terrazzino i Łukasz Zwoliński, którzy byli najlepszymi zawodnikami Lechii na boisku.
Dusan Kuciak ocena: 6
Niepewnie interweniował na początku meczu, ale, na szczęście, goście tego nie wykorzystali. W dalszej fazie spotkania większych błędów nie popełniał i ostatecznie zachował czyste konto.
Jakub Bartkowski ocena: 6
Solidny występ. Prawa strona była dobrze zabezpieczona, co nie było częstym zjawiskiem w tym sezonie.
Michał Nalepa ocena: 6
Wygrał kilka pojedynków powietrznych, był pewnym punktem Lechii w tym spotkaniu.
Mario Maloca ocena : 6
Ocena taka sama jak u jego partnera ze środka obrony. Maloca tworzył z Nalepą zgrany duet stoperów.
Rafał Pietrzak ocena: 5
Irytowały jego niecelne dośrodkowania z rzutów rożnych. Oprócz tego występ solidny.
Maciej Gajos ocena: 6
Nie zagrał bardzo efektownego meczu, ale był bardzo pożyteczny dla zespołu. Utrzymywał piłkę w środku pola i wspomagał linię obrony.
Kristers Tobers ocena: 6
Dobrze wyeksponował swoje największe atuty, czyli wzrost i siłę. Na plus jeszcze dobry strzał z dystansu.
Ilkay Durmus ocena: 4
Skrzydła Lechii dzisiaj nie funkcjonowały najlepiej. Wybierał złe rozwiązania, irytował swoimi zagraniami.
Marco Terrazzino ocena: 7
Świetnie uderzył z dystansu w poprzeczkę, co było kluczowe przy bramce Zwolińskiego. Był aktywny, brał odpowiedzialność na siebie. Wreszcie zaliczył dobry występ od dłuższego czasu. Może będzie jeszcze z niego pożytek.
Conrado ocena: 4
Przyzwyczaił nas do lepszych występów. Dzisiaj nie dawał tyle jakości w ataku jak pod koniec poprzedniej rundy.
Łukasz Zwoliński ocena: 7
Zrobił, to co do niego należało. Znalazł się w polu karnym i wyprowadził Lechię na prowadzenie. Piłka szukała go w polu karnym.
Rezerwowi:
Jan Biegański ocena: 5
Środek pola wyglądał gorzej po zejściu Gajosa. Na jego usprawiedliwienie fakt, że wszedł w trudnym momencie, gdy Wisła Płock coraz mocniej zaczęła naciskać.
Kacper Sezonienko ocena: 2
Zupełnie bezsensownie faulował piłkarza Wisły Płock w polu karnym. Na szczęście Dominik Furman nie wykorzystał “jedenastki”.
David Stec i Kevin Friesenbichler grali za krótko, aby ich ocenić.
REKLAMA